Dostaliśmy pod choinkę - puzzle są wykonane ze zdjęcia - Dolina pięciu stawów 2000 elementów
No niestety jakość wytłoczenia, formy jest słaba - to i układało się ciężko, bo element pasował w paru miejscach ....układałam z mężem wieczorami prawie przez miesiąc
Jest pamiątka (syn z mężem tam byli i widoki podziwiali) ślicznie po ułożeniu się prezentują
Pozdrawiam serdecznie
To nie takie proste, dla mnie zbyt nerwowe ale jest piękne, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhaha czarny - ciemny kolor oj może drażnić jak już niedowidzimy ...oj ten fragment był ciężki ;) pozdrawiam
UsuńFajnie te puzzle wyglądają po ułożeniu. 2000 elementów to wcale nie mało, kiedyś lubiłam układać puzzle , ale kupowałam tylko z Trefla, bo oni mieli faktycznie super wytłoczone i nigdy nie było tak że dany element pasował w kilku miejscach. Gratuluję ułożenia !!! Choć patrzę na ten obraz i faktycznie dużo jest takich samych miejsc !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rzeczywistość daje nam teraz różne możliwości ...ale trefla faktycznie nikt nie przebije świetne mają wytłoczenie elementów :) pozdrawiam
UsuńTo wcale nie jest proste. Fajnie wyszło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję Ewo pozdrawiam
UsuńUkochane miejsce mojego Taty:) Gratuluję wytrwałości i cierpliwości, ale warto było, bo pięknie się prezentuje:) Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoi panowie też uważają że najpiękniejsze miejsce naszych gór :) dziękuję i pozdrawiam
UsuńTrenujecie cierpliwość w ten sposób, a i widoczek ładny. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńIwonko i mózg też podobno się ćwiczy :)pozdrawiam
UsuńNo ,nie lada wyczyn tyle puzzli ułożyć 👏👏👏👏👏, wielkie brawa dla Ciebie i męża.A widok bardzo ładny Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńdziękuję Haniu i pozdrawiam
UsuńFaktycznie "Coś prostego" :) :) :)
OdpowiedzUsuńA tak poważnie - gratuluję wyczynu. :)
Piękny widok - teraz w ramę i na ścianę.
Pozdrawiam ciepło.
No elementy niby prościutko wycięte haha ja naklejam bez ramy i wisi już sobie na ścianie :) pozdrawiam
UsuńPiękny krajobraz i miłe wspomnienia :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj tak uroczy widoczek :) pozdrawiam
UsuńEfekt końcowy układania puzzli jest niezwykły. Gratuluję wytrwałości :). Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńcięzko się układa ale faktycznie efekt zawsze jest cudny :) pozdrawiam
Usuńjak ja dawno nie układałam puzzli... aż mi teraz narobiłaś ochoty na to, a puzzli w domu brak :)
OdpowiedzUsuńhihi to taka miła odskocznia zachęcam zachęcam :) pozdrawiam
UsuńTe chmury robią wrażenie. Wspaniale, że tak razem spędzacie czas z mężem. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba czasami coś innego wymyślać to jeszcze był czas dłuszych wieczorów ;) pozdrawiam
Usuńwidoczek piękny po ułożeniu, ale wyobrażam sobie ile pracy to kosztowało
OdpowiedzUsuńLubimy układać puzzle - czarny kolor był tylko mało widoczny ot oczy już nie te ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń