Ubranka na jajeczka i spacerek po ogrodzie - Wynik Zgadnij ? ;)

Serducho się raduję, gdy czytam takie fajne wpisy - super że do mnie wpadacie  :))))

Tak było i minęło mi dwa lata blogowania - 14 marcu :) Miała być zabawa a i owszem była tym razem nietypowa .... Zgadnij ?   w poprzednim poście na którą odpowiedziały : Kasia jako pierwsza - brawo - i potwierdziły Ania RK i Dusia  i to są me  3 wybranki  :)
Które,  proszę o cierpliwość-bo serwetki powstają i dotrą do koszyczka na pewno :)

A ja w wolnej chwil stworzyłam parę koszulek na jajeczka

bo weekend był tak piękny, że działałam w ogrodzie - o tu będzie meta morfoza ogrodowa oczywiście ja nie za bardzo już mogę no cóż, ale ktoś musi dyspozycje wydawać hihi
( znikły spod płota na razie drzewka które tam rosły - będą nowe ;)

A ja zmieniłam sobie taki kawałeczek rabatki - usypałam kamyczkami była przedtem  kora ;)

I zrobiłam spacerek z Kulką hihi nie opuszcza mnie na krok ...

Mały przystanek przy skalniaku

jeszcze rzut okiem na rabatkę z której  Kulka obszczekuję wszystkich co chodzą  sąsiednią ulicą ;)

I wracamy do Śliniaczka, żeby obudzić bo sobie usnął na wężu ogrodowym - ach ten mój staruszek mały ;)

to jeszcze cebulica w swym  uroku

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę w mych skromnych progach :)))

Serwetki w tulipany i ...zgadnij z niespodzianką ;)

Wpadłam w wir szydełkowych serwetek hihi jak widać i mam nadzieje, że me szaleństwo zakupowe dziś dotrze to dalej będę je dłubać ;)
Powstały tym razem takie w tulipany przypomniałam sobie o nich, jak zobaczyłam je u Dorotki i natychmiast zapragnęłam stworzyć - jak to ująć- dojrzewałam z decyzją stworzenia ;)

Mogą być do koszyczka tak jak poprzednie schemat znaleziony w necie

Miały być półki, a może jakieś szafeczki.... oj tam oj tam nic mi nie podchodziło, albo ja jakaś niezdecydowana jestem ;) Przy zakupach spożywczych w jednym ze sklepów, zobaczyłam w atrakcyjnej cenie - szafę, a i po rozpakowaniu w fajnym kolorku dąb sonoma  ;)  Mam ją już, nawet moja połóweczka szybciutko uwinęła się ze złożeniem - wiem, wiem nic nadzwyczajnego w tym nie ma, ale wyobraźcie sobie jakie tam skarby będę gromadzić - tylko moje te do tworzenia co Wy na to ;)
Powstanie pokoik artystyczny- przechowalnia pewnie bardziej ;)
 haha to teraz tylko trzeba pozbierać me skarby z całego domu troszeczkę się ogarnąć i już ;)

Miło mi, że do mnie zaglądacie - już  zakończyłam rehabilitację, więc do wszystkich, którzy zostawiają komentarz na pewno zajrzę, jak nie byłam w ostatnim czasie ;)
Pozdrawiam serdecznie

 Zgadnij ?
O czymś zapomniałam  okej nie wiedziałam co stworzyć,  by zrobić zabawę - jak ktoś zgadnie to dostanie serwetkę do koszyczka jak wyżej ..... pajęczynkę- serwetkę też stworzę ;)
Wśród osób, które udzielą tej samej odpowiedzi do momentu, aż zamknę zgadywankę dzień - dwa może troszeczkę dłużej ...... wybiorę wybrankę ( czas wysyłki chwilowo nieznany  )

haha to pomysł z tej chwili,  czy trudny to się okaże mam nadzieje że nie :)))

Już wiosna i szydełkowa serwetka

W tym roku mamy już przepiękną wiosnę :))) I w mym ogrodzie dziś znalazłam wiele jej oznak - chyba najbardziej ucieszyłam się z wychodzących host ....jak ja uwielbiam te liście :)))
Oczywiście każdy kwiatuszek cieszy niezmiernie ;)  Już się nie mogę doczekać wężyka jaki stworzą mi prymulki ;)

Takie kwiatki znalazłam na skalniaku

 Ciemiernik uroczo wygląda spod liści

 Chyba serwetka będzie dobrym prezencikiem, czy się spodoba któż to wie ;)
stworzyłam taką z małym akcentem różu w środku  schemat z netu , mi końcowe okrążenia coś nie podchodziły, więc wykończyłam po swojemu :)

Fajnie że jesteście , miło mi że do mnie zaglądacie :)
Pozdrawiam serdecznie i słonecznego weekendu życzę :)

Książki : M.Warda, D. Loranty, K.Michalak i kosmetyki Isana

 Fajnie  się czyta, kochani Wasze wpisy i jest mi miło, że różne me tematyki - się podobają :)
Człowiek się uczy przez całe życie  i czasami banalna sugestia coś nam uświadamia, albo i o czymś przypomina :)
Dziś słówko o kosmetykach Isana

Są to produkty wyprodukowane dla rossmann -dystrybutor Łódź - w Niemczech, Holandii , Włoszech - na tych tak jest napisane . Daty ważności znalazłam tylko na piance do golenia i dezodorancie. Na reszcie są numery partii , które dla przeciętnego konsumenta nic nie mówią- czyli dat brak !!!
Plusy: kosmetyki są tanie , zapach mi odpowiada ...można je kupić często w promocji
- zmywacz zmywa dobrze lakier (czerwonych nie używam i pochodnych )
- balsam do rąk za cenę niespełna 3 zł nawilża
- mydło na zdjęciu saszetka używam do mycia rąk jest ok  cena niecałe 3 zł
-pianka do golenia - mąż nie narzeka  w promocji jakiś czas temu była za 5 z groszami
- płyn do kąpieli ( różowe opakowanie) sprawdza się i nie zostawia osadu na wannie
- dezodorant wzięłam z ciekawości mi zapach odpowiada 3 z groszami
Minusy : to brak dat !!!
Jednym słowem gdyby nie ten brak dat, to produkty dla mnie jak najbardziej ok cena zachęca a i do jakości nic nie mam ... to poco przepłacać

No to jak nic, jeszcze dziś podzielę się tym co
Przeczytałam :

Małgorzata Warda - Ominąć Paryż
Mamy tu cztery młode kobiety i autorka zaserwowała nam ich historie, w takich krótkich ich opowieściach przeplatających się przez całą książkę . Raz mamy obecne wydarzenia, by za chwile czytać wspomnienia, a innym razem jedna opowiada o drugiej czyli misz masz ....
Ja osobiście nie wczułam się w akcję, ani w żadną z bohaterek . Nic do mnie nie przemówiło - słabo mi się to czytało ...2006 rok wyd. literatura kobieca - współczesna

 Dariusz Loranty - Spowiedź psa -brutalna prawda o polskiej policji
To tak dla odmiany sięgnęłam po coś innego, czyli wywiad z byłym policjantem , który opowiada na pytania . O swoim życiu, a przede wszystkim o pracy w tej instytucji . Mamy tu różne historie( np. ratowanie samobójcy , porwanie , terroryzm )  Sytuacje, które mu się przytrafiły, a które przeżył osobiście . Jest też korupcja , alkoholizm i tzw. ręka rękę myje  ;)  Troszeczkę mieszkałam na tak zwanym osiedlu policyjnym jak i obracałam się na peryferiach tej instytucji,  czyli coś się działo i opowiadało.... doceniam prace naszych stróży bezpieczeństwa, ale i z drugiej strony haha są to prawdziwe realia , które możemy tez obejrzeć w głośnych filmach " Psy"," Drogówka ", " Pitbul"
2013 r. wy. historia prawdziwa

 Katarzyna Michalak - Ogród Kamili 

Miła i słodka opowieść o troszeczkę niepewnej dziewczynie, która buja w obłokach  swej dawnej miłości ....Po paru latach  ktoś chce naszą bohaterkę umiejscowić w jej marzeniach jak i pomóc zarazem odnaleźć się i wystartować w poniekąd już dorosłym życiu . Fajne romansidło, ale bez nadmiaru tych ochów i achów jak to ma harlekin ;) Troszeczkę rozczarowała mnie autorka, bo jest to lajcik, a ja już przywykłam do jej książek z niewiadomymi  znienacka historiami i burzami emocji , których w tej opowieści niema . Jest to 1 cz,  a już wiadomo że Gosia będzie romansować z ... czy się sprawdzi zobaczymy hihi  pewnie się skuszę na 2 cz (jeszcze nie wyszły "Zacisze Gosi " i 3 ma być " Przystań Julii" )  2013 r. wy-  literatura kobieca -  romans
Wyzwanie: Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę

Dziękuję za odwiedziny , może coś Wam się spodobało i tym razem ;)
Pozdrawiam już tak wiosennie

Delikatne serwetki szydełkiem stworzone :)

Serwetki dwie jak pajęczynka delikatne - wypatrzone u Tereski . Mają w sobie pewien urok, do koszyczka idealne, może się spodobają  obdarowanym ;)

Pojemniki i mnie dopadły, nie myślałam, że to taka fajna sprawa ;) A jaka selekcja się od razu zrobiła i wyszło, że mam jeden prawie pełny przeróżnych zdobycznych resztkowych włóczek już teraz w jednym miejscu ;) Muszę sobie jeszcze takich plastyków nakupować ooo ....

Wprawdzie nie jestem zwolenniczką ciętych kwiatów uwielbiam je w ogrodzie jak sobie rosną, no ale te chciały być u mnie, ze swym urokiem  ;)

 Miło mi, że do mnie zaglądacie :)
Pozdrawiam serdecznie

Wygrana i brak dat ważności na kosmetykach !

Czasami miewam szczęście i wygrałam zabawę u Ani z bloga Z szydełkiem przez życie :)
Aniu serdecznie dziękuję za wszystkie wspaniałości jakie dostałam :)
A oto i one - wstążeczki były elegancko zwinięte w słoiczku - świetne wrażenie jak się tak je wyciągało ;) Słoiczek na obecną chwile będzie ala skarbonką - czyli co nieco tam będę wrzucać by w maju wyruszyć z jego zawartością na targ po kwiatuszki ;)

W poprzednim poście wspomniałam o datach na kosmetykach i drodzy moi ja tylko na dwóch pułkach znalazłam, aż tyle produktów bez daty ważności  - jestem w szoku !!!!
Czyli producenci, albo ją umieszczają albo i nie, jak im się żywnie podoba ....
A potem uczulenie murowane ....teraz już nic nie kupię bez dat .

Zdarzają i Wam się takie kosmetyki ....co Wy na to ?

Kupiłam sobie fajne koszyki 19,90 -w  bie.... a w nich już zamieszkały dziś moje zamierzenia na kolejne dni - stosik książek, leżą odwrotnie - ta wersja tylko do fotki,  no i oczywiście robótka w drugim koszyczku - żeby nie było tam tego, że nic nie robię hihi ;)

Serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa ...
Pozdrawiam

Cała masa kwiatków - wygrana i książki K. Michalak ; M. Warda

Były dzionki zwariowane - zakręcone i takie tam, co ciągle czas gonił mnie , albo tak zwyczajnie padałam i sił brakło by się ruszyć ;)
Pogoda przepiękna to i do ogrodu zajrzałam mizerne te moje krokusy w tym roku niestety ...

Szczęście się do mnie uśmiechnęło u Ani z bloga" Myśli i słowa wiatrem niesione" i dostałam audiobooka z autografem autora - serdecznie dziękuje:) Jak wysłucham to się podzielę opinią- ciekawa jestem tej książki i to bardzo ;)
 

Wieczory tradycyjnie z książką
Przeczytałam :

Michalak Katarzyna "Rok w Poziomce" 1cz i "Powrót do poziomki " 2 cz

Nasza bohaterka trzydziestoletnia Ewa pragnie domu , miłości i dziecka - czyli standardowa opowieść z dziedziny literatura kobieca :) Oczywiście autorka umiejętnie dozuje nam różne sytuacje jak i emocję, żeby nie było nudno . I tym razem też nas zaskakuję ...czym nie napiszę  - ale autorka lubi jak się dzieje i to sporo ;) W każdym bądź razie pani Michalak w tych pozycjach nie zawiodła mnie i miło spędziłam  wieczory z tymi książkami . 2010 r . wy i 2011 r. wy

Warda Małgorzata " Jak oddech"
W zeszłym roku przeczytałam tej autorki " Dziewczynka która widziała zbyt wiele " i podobała mi się ta pozycja bardzo . I tak sięgnęłam po kolejną jej książkę, by przeżywać losy naszych bohaterów . Ta pozycja to opowieść o zniknięciu młodego mężczyzny , którego poszukuję nasza bohaterka ... I była by to świetna opowieść gdyby nie ciągłe przeskakiwanie w czasie - wspomnienia z dzieciństwa za chwilę obecne emocje, by znowu przeskoczyć troszeczkę w wstecz i tak  przez całą książkę, co dla mnie czytało się dość chaotycznie . No niestety zakończenie może być różne kwestia naszej interpretacji .  2013 r. wy
Wyzwanie :  Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę

Niektóre Beaty mają 2/1 czyli 8 marca - to i kwiatki u mnie były i ujmę to tak bez zobowiązań zbyt wielkich, a i wizja czegoś niechcianego mniejsza ;)

Same piękności tylko te w wazonie takie ulotne ....ale dostałam też paczuszkę cebulek mieczyków ;)

Miło mi że do mnie zaglądacie i cieplutkie słówko zostawiacie :)))
Pozdrawiam wiosennie