To już dziesiąta odsłona zabawy na blogu u Ani. Tym razem były śnieżynki- moja mała gromadka. Nie usztywniałam, więc na wietrze nie chciały współpracować ;)
mimo natłoku zajęć udało nam się wyjechać do term dobre i trzy dni moczenia - I to jest sporo bo woda coś ma w sobie że swędzą nogi, a ja dodatkowo mam taką jakby kaszkę ktoś powie uczulenie ;)
zjechaliśmy z trasy by zobaczyć pomnik przyrody
Takie wakacje tym razem były :)
Pozdrawiam serdecznie