Ja to mam farta - zamykali baseny, ale nie termy dla gości hotelu i tak znowu luz bo z zewnątrz nikt nie mógł wejść ( wczasy wykupiłam wiosną po poprzednim wyjeździe ) Zatem "relaksowałam się " w termach w Białce Tatrzańskiej (widok z balkonu)
I muszę pochwalić hotel za organizację w przestrzeganiu norm bezpieczeństwa w dezynfekcji, co było bardzo widać na sali jadalnej. Co było minusem, fakt że osoby z dziećmi przebywały we wszystkich basenach w strefie relaksu jak i w strefie bufetowej ( racząc się alkoholem) może ja jestem przewrażliwiona, ale na moich oczach troje dzieci było wyciąganych do góry z wody.... bezstresowi rodzice dostali bony i chyba myślą, że inni ich dziećmi się zajmą ....ach ...
poranek po piątej Warszawa może słyszeliście
Szczęście w nieszczęściu ....pożar w garażu na osiedlu, gdzie mieszka mój syn z dziewczyną. Dzieci zamieszkały u nas na dwa tygodnie dopóki nie podłączono im wszystkich mediów w bloku ( na szczęście ich motory tylko osmolone)...wiele osób straciło samochody...Najgorzej mają mieszkańcy jednego bloku(lewy górny róg)- nie mają gdzie mieszkać i nikogo to nie obchodzi (mam zdjęcia z garażu horror - nie wstawię, bo nie wiem czy wolno)
u mnie zamieszkał, też z dziećmi taki słodziak -maluch jeszcze, to i troszeczkę nie ufny
Emocji dość teraz będzie rutyna haha stworzyłam szale dwa ;) miał być sweterek jeszcze -nie wyszło, bywa ;)
i dwie wiązanki
zużyłam po lewo ( maska i szampon do włosów, plasterki,maska i mydło do rąk, maska do twarzy i saszetki żel do mycia chyba 10 szt) kupiłam :oj poszalałam brrr... po prawo( be beauty płyn do kąpieli x2, farba do włosów,plasterki, żel do higieny int. colgate pasta do zębów, krem do rąk ziaja x2, isanax2 ) kupiłam też pisałam o tu (10 szt)
przeczytałam 6 książek więcej o tu
Podsumowanie 2020 :
wyjścia- 9+12( smacznie ) wczasy 2
Hobby - inne puzzle x 2, kwiaty krepina;) szydełko
Kosmetyki- kupione 49,
zużyte 77+6 maseczki saszetki, 22 próbek, 1 niewypał, 8 kolorówka
Książki-przeczytane 86 ( 18 inna tematyka, 13 moja)
Październik zwariowany ...zaczęłam rehabilitację (wiosenną straciłam ) teraz chodzę bo potrzebuję trochę korekty choć same wiecie jak jest ...nie wesoło jutro może pójdę, czy w piątek nie wiem ...
pozdrawiam serdecznie trzymajcie się ciepło i jak możecie nie wychodźcie z domu (zakupy można zrobić raz lub dwa razy w tygodniu - nie bijcie rekordów po trzy razy dziennie tak tak są tacy )