Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

środa, 29 października 2025

kosmetyczne wyzwanie kupuje-zużywam 4

Jest to moja ciekawość  ile kosmetyków kupuję i ile zużywam, a tu poprzednie posty 12 , 3 

kupiłam

 Po porządkach w kolorówce co nieco potrzebowałam i trzeba było dokupić 

 kupione eveline 101,51  darmowa przesyłka i dwa gratisy 

 biedra 23,91-  płatki pod oczy (a tak z ciekawości bo jeszcze tego produktu nie znam) maseczki w przecenie po 0,49 g  razem zakupy 124,92

  wydałam w tym roku 718,59+ 124,92=843,51 

 Zużyte  

Natural shower gel - glut do mycia z nasionami o specyficznym zapachu - nasiona nic nie robiły tylko do ręcznika się kleiły, fatalny produkt - coś okropnego pomyłka w mym koszyku 

Isana żel do mycia -  bardzo ładnie pachniało ot taki podręczny (wole kremowe) ale był ok 

be beauty sól - ładnie pachniała dodaje do soli bocheńskiej  

Avon mgiełka malinowa- jak się wącha to cudowny zapach ale na skórze słabe - męczyłam, więc czas wyrzucić

Bielenda masło do ciała - fajne smarowidło dobrze nawilżało

Luksja mydło - lubię, takie w przystępnej cenie  kremowe mydełko 

Fa dezodorant - dobry nie narzekam 

rexona anti-perspirant- lubię- pewnie będzie kolejny, ale mam wrażenie że szybko wyszedł

Ałun dezodorant w sztyfcie- likwiduje nieprzyjemny zapach, ja używam na noc ...12m a i tak nie zużyłam, wyrzucam ze względów higienicznych (trochę się ukruszył  i chyba już w zakrętce pleśń się pojawiła)

Pallete farba do włosów- ten odcień niestety fatalnie się farbuje (kolor tylko dla jasnych blondynek jak im w żółty nie pójdzie ) 

cztery pory roku aloes zielona herbata krem do rąk- ale to jest piękny zapach, dobrze nawilża na pewno kupię kolejny

Hello! you krem do rąk aloes drzewo herbaciane - dobry nie narzekam 

bielenda serum vitamina c- płynne barwiące skórę i wszystko wokół (poduszkę) mam jeszcze jedno to trzeba będzie się jeszcze kiedyś pomęczyć -nie polecam

bielenda krem niacynamid+kwas salicylowy - przeważnie używał mąż bo ma skłonność do wyprysków na długo starczył i był dobry nawilżający 

 ziaja balsam po goleniu yego (męża ale dokładam ) - bardzo fajny produkt choć mąż używając maszynki elektrycznej do golenia mówi, że mu to jest nie potrzebne 

 Maść z witaminą A- zawsze mam, idealna by się łokcie i kolana nie wysuszały ( przy chorobie tarczycy jest taka skłonność)

ukoi krem do stóp - nic mu zarzucić nie mogę, dobre smarowidło  

maseczki kremowe lubię tę odrobinę przyjemności, bo buzia po nich jest taka gładsza 

dermika roświetlająca-  fajna była 2szt

be beauty vitamina c- mogą być 2 szt w jednej ( 2 szt)

be beauty hyaluronic -nie narzekam 2 szt w jednej (3 szt)

Perfekta bananowa- kremowa oj tak bananowa fajna (2szt) 

silarum na blizny- zapodziała mi się - fajny żel ma się wrażenie wygładzania blizny, paręnaście razy użyłam  

 

W tym roku:

  kupione: 85 kosmetyków  (3 kremy męża i kolorówka 9szt) + 49 maseczek

  zużyte :77 kosmetyków +33 maseczek +(sól saszetka i puder saszetka)

Do końca roku dobrze było by zużywać i nic nie kupić, bo jednak mam co nieco w zapasach ;)

Pozdrawiam serdecznie  

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz