W osobnym poście bo ...ale od początku.W aptece natchnęłam się na te oto kosmetyki w bardzo przystępnej cenie od 4 do 11 zł
Fito bodaj rosyjska marka ( na składach się nie znam, ale aplikacja nic w nich złego nie pokazuje) jak widać nawet chwalą się 100% natura
gdzieś poszła fama w internecie, że kraje wschodu oszukują w składzie, ile w tym prawdy...ale czy wtedy były by te kosmetyki, dopuszczane na rynek Europejski?
Niedawno używałam tej soli do kąpieli bursztynowej (pomarańczowe opakowanie) przez opakowanie pachniała nieziemsko - w wodzie no cóż szału nie zauważyłam ;)
Sól z morza martwego hmmm zapach ni to mleczno jakiś taki, a do tego dołączone są 2 saszetki z ziołami - ciekawe ( nie wiem czy nie powinnam całego opakowania zużyć na raz ?)
Kąpiel w soli nie zawsze jest aromatyzowana, ale na pewno skórę będziesz miała inną - ja się nie spłukuje i tego dnia nie nakładam balsamu ...przyjemne doznanie lekkości- mam po soli bocheńskiej ;)
To wiaderko dla męża do nóg krem - kasztanowca nie czuć, ale jest mentol, który chłodzi a co za tym idzie daje taką ulgę.
Używam (na zdjęciu pierwszym ) wiaderko żółte peeling - gruboziarnista sól i masa oleista, bardziej to oblepia niż złuszcza takie mam wrażenie, no ale też balsamu po tym nie używam.
To i jest pytanie czy można zrobić dobre kosmetyki w przystępnej cenie ? Choć ostatnio i na naszym rynku nasze rodzime firmy wypuściły kosmetyki z" dobrym składem" w fajnych cenach do 30 zł od ilu nie chce przekłamywać ;)
Pozdrawiam serdecznie i mile widziana Twoja opinia :)
Jeżeli chodzi o kosmetyki takie lepsze, to lubię mydła-szampony z firmy 4 szpaki - poznałam te kosmetyki dzięki sklepowi ze zdrową żywnością. Często używam sole do nóg z Bingo Spa, balsam wybieram z kozim mlekiem z Ziaji, pomadki tylko z Nivei (nie wiem czy skład ma dobry, ale skóra na moich ustach po nich jest wspaniała, nawilżona). Kilka różnych kosmetyków robię sobie sama: peelingi, mydła do ciała, płukanki do włosów.
OdpowiedzUsuńA co do oszukiwania firm co do składu - pewnie ma to miejsce, ale i tak powinniśmy czytać skład.
Pozdrawiam Beatko, uściski.
W sprawie kosmetyków to ile osób tyle opinii. Podejrzewam że każdy poleci to czego używa. :)
OdpowiedzUsuńNaszych kosmetyków nie używam już od dawna. Staram się też być wierna jednej marce, ciężko mnie namówić na nowości. Jeśli Ci pasują i nic złego się nie dzieje to chyba dobrze.
Aniu z jednej strony niby tak ale naszej skórze powinnismy dostarczać co jakiś czas czegoś innego -tak zalecają ;) może ta sama marka a inna seria ( tak słyszałam o kremach do twarzy )
UsuńPozdrawiam
O to Kasiu masz trochę przyzwyczajeń -ja obecnie skacze -i to chyba bardziej ciekawość działa;) Tu zadziałała cena i to nurtujące pytanie czy da radę wyprodukować coś dobrego w takich cenach... bo niektóre firmy już nie wiedza ile maja brać - ceny kosmiczne ... My mamy dobrze podobno, bo nasz rynek jest zasypany kosmetykami 😊
OdpowiedzUsuńBuziaczek i ściskam
Przyznaję, że mam sporo przyzwyczajeń, ale to wynika z mojej trudnej skóry. Hehe, zobaczyłabyś jak ja zimą dbam o dłonie - milion dwieście maści, kremów i stos rękawiczek :)
UsuńDłonie to podobno nasza wizytówka -haha ja już w samochodzie wkładam rękawiczki ;) Ja ogólnie więcej smarowideł używam a dłonie no cóż wysuszają się od ziemi,wody 😊😊😊
UsuńSporo kosmetyków pielęgnacyjnych można zrobić sobie samemu. Zasada jest prosta: to, co można zjeść, można też położyć na skórę. Ja wierzę w działanie naturalnych składników, poza grubą solą do pillingu, bo drapie moją skórę:). Twoje zakupy wyglądają sympatycznie i kilka z nich znam, nie narzekałam na działanie. Ale raczej nie kupię ponownie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś usłyszałam „ze naturalne kosmetyki to tylko w lodówce” coś w tym jest bo kiedyś tylko takie używano :)
UsuńPozdrawiam
Staram się używać jak najwięcej naturalnych kosmetyków, ale nie zawsze mi się to udaje. U mnie doszedł jeszcze jeden warunek do zakupu - kosmetyki nie mogą być testowane na zwierzętach! Więc mam mniejszy wybór. Na szczęście używam coraz mniej mazideł ;))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu tylko w UE ogólnie jest ustawa, że nie mogą być testowane na zwierzętach i dlatego nie musi być oznakowania na opakowaniu ...firmy zlecają testy gdzie indziej (ja mam dobrą pamięć tylko krótką -która to marka ostatnio wypłynęła, że niby nie testuje) Ja z wiekiem więcej używam...jakoś mam momenty, że nawilżenia potrzebuję ;)
Usuńpozdrawiam
Mam dwie maseczki do buzi z naturalnych składników. Pudełeczka były po 5 zł.
OdpowiedzUsuńSą bardzo wydajne i cudnie pachną, efekt też pozostawiają fajny :).
Także da się znaleźć jakieś fajne perełki w przystępnej cenie :).
Oj tak Ziaja ostatnio wypuściła fajne składowo maseczki w saszetkach za 1,6 zł ;) Oj tak można fajne kosmetyki w przystępnej cenie kupić :)
Usuńpozdrawiam