Miało być co innego, taki wpis pewnie by sie nie pojawił... ale tak sobie przeglądałam telefon i podzielę się wspomnieniami z minionego miesiąca ... było fajnie ;)
niebo nam parokrotnie taką bajkę pokazało
Kino : Miłość jak miód
Polecam świetna komedia romantyczna - panie w dojrzałym wieku na miłość też zasługują :) ps. teściów widziałam i też polecam
Kino Sami swoi- początek
film jakich wiele, chyba nie tego się spodziewałam - mam mieszane uczucia ....komedia to raczej nie jest. Dobry film no ale można mieć swoje ale ;)
O a tu było super Koncert Modern Talking Band Katowice
było dla duszy to teraz dla ciała
śląska rolada i cała reszta - dało się zjeść choć soli ktoś nie żałował (to i namiarów nie podam)
Było smacznie i tu: Warszawa galeria północna restauracja gruzińska - ja miałam z kurczakiem mąż coś ostrzejszego - jak to sie zwie nie pamiętam
haha oj trochę szalałam na tych promocjach choć wydatki były w rozsądnych cenach sporo rzeczy nabyłam lub nabyliśmy
hmmm hit cenowy to za 4 zł za sztukę mam spodnie spódnice i rybaczki- te na fotke się nie złapały ;)
to i kosmetyki były, całe zamówienie 106 zł
Fajnie i nie celowo ---samo tak wyszło, po trzy z każdej kategorii :))))
Luty mi sie bardzo udał, a marzec no cóż chwilowo pod górkę.... to i sama nie będę sie tu dołować ooo
buziaki pozdrawiam
Raz na wozie raz pod wozem. Tak bywa. Luty udany to trzeba tylko się cieszyć. Marzec jeszcze trwa to też jeszcze może być udany. Jedzonko super i zakupy udane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:) nikt nie powiedział że życie jest łatwe tylko wszyscy powinni dostać jednakowy start ....Czasami kwestia organizacji, a czasami możliwości, byśmy fajnie i przyjemnie spędzili czas :))) Pozdrawiam Alicjo
UsuńJa już nie kupuję bo są promocje , nie mam gdzie tego trzymać. Nie jestem już typem chomika , przyszła refleksja po sprzątaniu mieszkania po zmarłym teściu ale wychodzę z założenie za każdy musi sam do tego dojść. Poza tym jak jestem na emeryturze to nie potrzebuję już tylu ubrań co jak pracowałam. Jednemu nie potrafię tylko oprzeć . Jak jestem w ACITONIE nie zdarzyło mi się z niego wyjść z pustym koszykiem, jestem uzależniona od tego sklepu .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ha ha fajnie napisałaś ...u mnie to różnie bywa, ale na szaleństwie ubraniowym to pewnie z rok albo i dłużej nie byłam ;) A mam karty jeszcze podarunkowe z zeszłego roku do wykorzystania :) Nie znam tego sklepu bo u mnie nawet nie wiem gdzie jest, a to może i dobrze - bo przydasie zawsze potrzebne są :))) pozdrawiam Aniu
UsuńRaz lepiej raz gorzej tak jak u mnie 🤪🤪🤪ale fajnie że luty dopisał,w kwietniu będzie lepiej 😊😊😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Haniu i aby było lepiej - jak zdrowie dopisuje to cała reszta się ułoży :))) Musi być lepiej :))) pozdrawiam
UsuńSami swoi- początek jestem zaskoczona wcześniej nie słyszałam o tej produkcji
OdpowiedzUsuń4 pln za sztukę to dopiero okazja:)
Czasami wiele fajnych filmów jest w kinie, a nigdzie o nich nie słychać ....wolą cudze chwalić niż swoje ( jak nie zapłacisz to nic nie powiemy ) Lubie takie tanie perełki ;) pozdrawiam
UsuńMiesiąc krótki ale obfity w dobro, to super. Życzę, aby ta marcowa górka się wyprostowała i na koniec zostały tylko dobre wspomnienia.
OdpowiedzUsuńOj tak i chciała bym na swej drodze kompetentnych ludzi spotykać ...jakie wtedy wszystko było by łatwiejsze :) pozdrawiam
UsuńFajne lutowe migawki. Na taki koncert tez miałabym ogromną ochotę, a na Samych swoich wybieram się w przyszłym tygodniu:) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie było i jak da się powtórzyć, to pewnie powtórzę :) O to jestem ciekawa wrażeń z filmu :) pozdrawiam
UsuńPierwotnych "Samych Swoich" nie da się przebić, nie jestem zdziwiona. Udało Ci się Beatko sporo kupić za niewielkie pieniądze. Ja buty kupuję na wyprzedaży w CCC, a za nieprzemakalne ubranko dla Yoshi, w Action zapłaciłam 11 zł., podczas gdy w innych sklepach są dziesięciokrotnie droższe. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńIwonko nie da się powtórzyć, ani dokręcić czegoś co było świetne :) Ale film jest dobry :) Rzadko ostatnio gdziekolwiek bywałam to i trochę nam nowych ubrań się przyda :) Chodząc po sklepach czasami na prawdę można coś fajnego za niewiele nabyć :) pozdrawiam Iwonko
UsuńLuty pełen różności. Coś dla ducha, coś dla ciała... Super :-)
OdpowiedzUsuńOj tak przy okazji jednego coś innego, a jak jeszcze coś spontanicznie się uda to tak miło jest Sama byłam zaskoczona, ile dałam rady zdziałać w lutym :)
Usuńpozdrawiam Ewo