Dziś zapraszam serdecznie na spacer i rzut okiem w dal czyli widok ogrodu z pewnej odległości ...wiele roślin ginie i niknie z takiej perspektywy niestety ;)
przed domem - macie annabelle wiążecie ją jakoś, moja się rozkłada pod ciężarem kwiatów
na wjeździe sory z jeszcze dalszej perspektywy fotę powinnam strzelić
i środek czyli rondko różane w poziomie, bo kadr nie obejmuje ;)
to idziemy za tuje rabatka podwyższona z drugiej strony i ogród
to wzdłuż działki - o miskanta muszę podwiązać i floksy zaczynają kwitnąć
w rogu sobie rosną takie strzyżone drzewka jest i annabell
to sie odwracam i moja przestrzeń trawiasta
to teraz z drugiej perspektywy - ze skalniakiem
oj pięknie pachnie mi tu coś
i mój kącik
a pod choinką jak myślicie kto na nas czeka ;)
Mam nadzieje, że zielenią nie przytłoczyłam, ale z daleka to ją tylko widać haha
Dziękuję za spacer - o czymś zapomniałam, czy wiesz którego miejsca nie pokazałam ;)
Miłego dnia życzę już bez komarów, bo nawet na ławce nie sposób przysiąść :)
Pozdrawiam
Piękny ogród:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńZ ogromną przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie, jest cudnie, soczyście zielono, z kolorowymi plamami kwiatów. Anabelki przecudne, ja niestety nie mam na nie miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Miło mi Cię gościć Aga - faktycznie annabell sporo miejsca potrzebuje bo sie rozkłada - cudny kwiat ale ogromny ach :)
Usuńpozdrawiam
Ale masz duży i piękny ogród! Zielono i wspaniale u Ciebie. A piesio dobre miejsce sobie znalazł. Chociaż ja uciekałabym przed komarami, bo te świntuchy mnie kochają i gryzą namiętnie.
OdpowiedzUsuńUściski Beatko.
Oj zielono bo to zasługa deszczu - a tak to tego czegoś co się zieloną trawą zwie nie było by albo było tylko brunatne ;) Z psiakami muszę współpracować haha bo jak nic kopały by gdzie popadnie, a tak idziemy na układ tu wolno leżakować,a tam nie ;) Oj komarów jest co nie miara brrr ciężko cokolwiek w ogrodzie podziałać, ale jest i tak sukces bo od wczoraj przy ławce nie latają hihi :)
Usuńpozdrawiam
Miły spacer, piękna zieloną przestrzeń i dużo miejsca na nasadzenia. W takim ogrodzie nawet pandemia niestraszna. Psiaki uroczo odpoczywają, Ty zapewne masz więcej pracy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńIwonko ogród jak wiesz to nieustanna praca no teraz komary są bezlitosne i ganiają brrr - ale dobrze że deszcz zaczął padać, to nie trzeba podlewać ;)
Usuńpozdrawiam
Piękny ogród!
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPiękny, zadbany i ogromny ogród!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beatko:)
Stanowczo za duży ;)
Usuńpozdrawiam
Piękny ogród. Zawsze zazdroszczę, w sensie pozytywnym oczywiście, dużych drzew w tle. Wówczas ten przód ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńDurze drzewa to tylko tło nie rosną u mnie - moje to te średniaki ozdobne ;) Z dużymi drzewami na działkach to jednak problem bo niby ich nie mam ale są po sąsiedzku, a ja mam w gratisie liście np a z sosen szyszki haha sąsiadka złości się jak ma kosić, a ja grabki i fru je na rabatkę przed koszeniem ;)
Usuńpozdrawiam
pozdrawiam
No tak, jest to pewne utrudnienie, ale tło masz ładne.
UsuńJak się patrzy to wszędzie drzewa - w fajnym miejscu mieszkam ( choć wiadomo, że ogród to masa pracy ;) Zawsze są zalety i wady zależy od punktu widzenia lub siedzenia ;)
Usuńpozdrawiam cieplutko
Beatko,przepiękny masz ogród i chyba jest bardzo duży:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję Jadziu - oj tak duży choć nie, aż tak bardzo ;)
Usuńpozdrawiam
Uroczy ogród. Na pewno miło jest w nim przebywać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj tak przestrzeń- cisza i piękno natury :)
Usuńpozdrawiam
Widzę, że pięknie u Ciebie zakwitł perukowiec i masz ciekawą odmianę funkii - o wąskich liściach. Ja takiej nie posiadam. Pozdrawiam Beatko :)
OdpowiedzUsuńPerukowcowi coś miejsce nie służy ( ale nie on pierwszy ) i choć drastycznie przycięty to ślicznie odbił :) Funkia fajna faktycznie parę lat temu jak rabatkę zakładałam to odwiedziłam plantatora i tak nabyłam paręnaście ciekawych rarytasów :) ( nie mam gdzie sadzić bo jak nic kolekcja była by ogromna haha ;)
Usuńpozdrawiam
Piękny, piękny.......a nie pokazałaś altany??? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńa altanka to budowla, a mi chodziło o rabatkę hostowo - żurawkową pod domem albo za domem ;)
UsuńDzięki i pozdrawiam