Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

czwartek, 27 sierpnia 2020

Kolorowa chusta

Wyzwanie, by ze stosiku ubywało nitek w mym przypadku to bardzo długi proces twórczy haha... Na pierwszy strzał poszło dokończenie chusty z  przepięknej nitki - którą dostałam czyli "nitki wstydu" bo oj troszeczkę u mnie poleżała, a taka śliczna spójrzcie sami :)

i z drugiego boczku

i z bliska bo to słupki reliefowe chyba tak to brzmi, czyli robótka inaczej wygląda z prawej i lewej strony ;)

plan na wrzesień to i wyzwanie: "nitkę wstydu"przecudnej urody zamienić na coś wspaniałego -bluzka. Do zimy jeszcze daleko, ale już czas na szalik -czapka ;)

U mnie już są początki... to co tworzymy :)
Pozdrawiam serdecznie 

26 komentarzy:

  1. Chusta niesamowitej urody i ładne ma kolorki.
    Życzę Ci czasu i ochoty na dzierganie kolejnych ubrań :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ochota jest tylko czasu by się więcej przydało haha długo oj długo się wszystko dłubie ;)
      buziak

      Usuń
  2. Przecudna chusta, super kolory i mistrzowskie wykonanie. Pozdrawiam Beatko.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta akurat się przyda na nadchodzący czas. Może na chłodny wieczór w ogrodzie, ogrzeje plecy i ramiona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardziej zawijas na szyje ale ramiona też da rade okryć :)
      pozdrawiam

      Usuń
  4. Kawał świetnej pracy za Tobą, chusta wygląda zjawiskowo! Pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam taką niteczkę z fioletem ale nie obfociłam.Piękna Beatko!!!!!! Kolory urzekające:)buziaczki dla Beatki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko czekam na zdjęcia - i dzięki za niteczki:)
      buziaki

      Usuń
  6. Za szydełkiem nie przepadam, bo na drutach jednak szybciej przybywa;) ale chusta wyszła Ci pięknie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ja też ubolewam, że na drutach robić nie mogę - to szydełko jest moją bajką :) dzięki i pozdrawiam

      Usuń
  7. To trzymam kciuki za realizację, chusta wyszła super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj kochana i to mocno bo z planami różnie bywa :)
      pozdrawiam

      Usuń
  8. Muszę przyznać, że takich nitek to u mnie dostatek haha ;) trafnie to ujęłaś, wstyd oj wstyd :). W powietrzu już czuć jesień więc jak najbardziej czas na czapkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu no to mus powyciągać i potworzyć arcydzieła czas akurat odpowiedni sie zbliża by wykorzystać na jakieś swetry szale czapki chusty ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  9. Narobiłaś mi apetytu na złapanie za szydełko;) Mam jeszcze jednego kokonka i może zacznę dziergać chustę, oczywiście tylko w czasie gdy będę poza domem(dyżur u wnusia).
    Twoja chusta piękna, a i następne robótki ciekawie się zapowiadają.
    Pozdrawiam Beatko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dobry pomysł raz książka raz szydełko ;) Oj tak czas powyciągać nitki i pokończyć robótki:)
      pozdrawiam

      Usuń
  10. Ciekawe rzeczy powstają w ramach utylizacji resztek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Resztek może nie Basiu, ale czas wyciągać te kłębuszki ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  11. Piękna chusta w cudnych, energetycznych kolorach. Warto było ją skończyć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna chusta, kolorki cudne 😍😍😍😍
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio miałam problemy z wejściem na Twój blog Beatko. Nareszcie się udało. Chusta prześliczna, fajnie się kolorki ułożyły i ścieg ciekawy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna! kolorystyka fajna i wzór bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń