Rozłożyło mnie czy i u was panuje coś niezidentyfikowanego - jakoś wszyscy wokół po przeziębiani są ...
No i mamy piękną zimę -jak ja uwielbiam odśnieżać...w tym roku niestety mi nie wolno ooo
Kwiatki trzymały się dzielnie do tej chwili
Ja lubię tworzyć coś z niczego to tak sobie suszki ogrodowe wsadziłam w koszyk doniczkę
i z potrzeby - niewiele potrzeba kwiatek a reszta z ogrodu
To się chwale, a co tam wygrałam u Beatki z bloga My kobiety - zobaczcie jaki cudny hafcik , uroczy imienny magnesik mmm takich małych nożyczek do niteczek mi brakowało ;) Kochana dziękuję serdecznie :)))
a tak na marginesie gdyby ktoś miał chwilkę to polecam tak w klimacie świątecznym do poczytania- urocza opowieść choć... w nie każdym domu jest tak miło i słodko...
Pozdrawiam serdecznie
nożyczki to mega prezent ,bo ja zjadam kazda ilośc przerobie w nicość buziaczki:)
OdpowiedzUsuńPowiadasz że nóg dostają hihi ;) bywa buziaki
Usuństał się cud Beatko:)))))
OdpowiedzUsuńZimę to ja lubię .....popatrzeć na nią przez okno !
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że prezent dotarl i się podoba ,czekam na oprawę haftu🙂
Podoba się i to bardzo będzie miłym na wiosnę akcentem - jak się bardziej zacznę ruszać to oprawię:) pozdrawiam Beatko
UsuńJa też lubię odśnieżać i zima u mnie podobna. Z przeziębieniem się nie martw, jakiś wirus panuje. Ja też leżę prawie od tygodnia i mam cichą nadzieję , że do Świat mi przejdzie
OdpowiedzUsuńPrezenty fajne dostałaś, znam takie osoby co kolekcjonują nożyczki !! I ja mam ich kilka , przy tym nie przywiązuje do nich wagi
Pozdrawiam i zdrówka życzę
haha nabijam kilometry jak taki leciutki śnieżek poprószy, to tak fajnie ze zgarniaczką spacerować;)
UsuńNożyczek to tak jak noży powinno być wiele, bo każde do czego innego powinny być ;)
Pozdrawiam Aniu
Super wygrana. U nas śniegu mnóstwo, syn szczęśliwy, bo może odśnieżać i zjeżdżać z górki. Za to córka nieszczęśliwa, bo jak tu chodzić w spódniczce i szpilkach na randkę? :P Hihi. Zdrowia Beatko, ja kurowałam się prawie trzy tygodnie. Buziaki
OdpowiedzUsuńO to masz już pannice i nie dziw że woli inną aurę ;) oj coś dziwny wirus panuje i wszystkich rozkłada tylko teraz już nie pandemia ....
Usuńpozdrawiam cieplutko buziak
No u was prawdziwa zima,u nas śniegu praktycznie nie ma wcale 😊😊😊😊 bukiety śliczne 😘😘😘😘
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu dziwne bo zawsze w centralnej Polsce śniegu brakło a tu proszę jest ... pozdrawiam
UsuńOj zima nam się zrobiła piękna, ale Ty zdążyłaś zebrać suszki do bukietów przed śniegiem. Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńBukieciki ciut wcześniej powstały bo dotleniać się trzeba a że nic zrobić nie można to chociaż takie małe co nieco ;) pozdrawiam
UsuńZimę mamy piękną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna tylko niepotrzebne te roztopy :) pozdrawiam
UsuńPięknie Cię zasypało. Może zdążysz Beatko się wykurować do Świąt. U nas dzieciaki przynoszą ze szkół coś niezidentyfikowanego. Przy dzisiejszej modzie leczenia, bez antybiotyków, idzie im to na krtań, do uszu i oskrzeli oraz wraca. W efekcie 3 razy więcej dzieciny antybiotyków muszą wziąć. Pozdrawiam i zyczę Ci zdrówka.
OdpowiedzUsuńU nas dzieci w październiku, a teraz od grudnia dorośli narzekają i w wielu przypadkach antybiotyk idzie ...pozdrawiam Iwonko
UsuńSzkoda że ten śnieg stopniał przed świętami . Mam na działce dwie lampy solarne to takie małe panelki są. Cały czas działają nawet teraz zimą. U mnie to faktycznie jest prąd za darmo . Jedną mam w domku wisi na ścianie i sama się ładuje przez okno. Druga lampa wisi na zewnątrz i oświetla ogród. Nie mam na działce prądu więc nie mam innej możliwości.Na blogu widać zdjęcie.
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie radzić jakoś dobrze że taka mała forma ci się sprawdza :) pozdrawiam
Usuń