Nowy rok to i są puzzle ;) niewielkie 1000 elementów no cóż, ciężko dostać większe z widokiem naszych tatr ...dla odmiany fajnie sobie poukładać choć czarny kolor to najlepiej układać przy naturalnym świetle :)
Na zabawę co miesięczną u Lenki ( banerek spróbuję umieścić w pasku bocznym, bo coś się pozmieniało ) stworzyłam płaszczyk dla takiej małej lali
a że dzieci wyjechały na wczasy to u mnie gościło maleństwo hmmm jak widać siedzi pod krzesłem, kawał kota ...a ja zabawa co nie miara, bo mam psiaka i te dwa stworzenia nie mogły się spotkać haha cyrk dosłownie w domu
Pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam puzzle zwłaszcza widoczki i koniecznie z TREFLA. Ale fakt jest też taki że nie bardzo mam je gdzie układać .
OdpowiedzUsuńZwierzaka nie mam między innymi dlatego właśnie że jak wyjeżdżam nie miałabym go gdzie zostawić. Córka ma dwa koty, a syn wielkiego psa.
Co do ubranka dla lalki fajnie Ci wyszło i teraz laleczka na pewno nie zmarznie.
Pozdrawiam
Aniu obecnie puzzle się poprawiły i tych innych firm też się dobrze układają - bo faktycznie z którymiś był problem ;) No niestety zwierzakami ktoś musi się zająć - dzieci jak na dzień wyjeżdżają to dla kota mają otwieraną miskę czasowo. Dziękuję - maleństwo ten płaszczyk ale faktycznie fajny i do takich miesięcznych zabaw da rady coś niewielkiego stworzyć :)
Usuńpozdrawiam cieplutko
Śliczne ubranko dla lali. Sama chętnie otuliłabym się takim długim wdziankiem. Porywam jedno zdjęcie do żabki. Beatko proszę umieść banerek w poście. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLenko ciągle coś zmieniają i nie mam chwili by poczytać jak teraz podlinkować banerek - dziękuje za umieszczenie zdjęcia w żabce :) płaszczyk mały ale uroczy :) pozdrawiam serdecznie
UsuńPodziwiam cierpliwość do puzzli. Płaszczyk dla laleczki Evi śliczny. Popatrz tyle robię ubranek dla najmniejszych, a żeby zrobić płaszczyk to na to nie wpadłam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj tak teraz puzzle mają tak dużo odcieni, że cierpliwość konieczna, ale taka odmiana przyda się;) hihi jesteś na bieżąco w lalach no i cieszę się że podsunęłam pomysł na kolejne ubranko. Twoja opiekunka lal będzie szczęśliwa z takiego dodatku:) pozdrawiam serdecznie
UsuńUrocze ubranko. Fajne puzzle.
OdpowiedzUsuńDzięki :) pozdrawiam
UsuńŁadny widoczek ułożyłaś Beatko. Kociak prześlicznie puchaty. Wiem jak to jest z pilnowaniem czyjegoś kota, one się chowają, do tego izolowanie od własnego psa - koszmar. Łatwiej zaopiekować się cudzym pieskiem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńIwonko szukałam naszych Polskich widoków i udało się Morskie Oko :) Kociak milusi -mięciusieńki no ale jak to kot ma swoje fochy hihi z psem "robię co chce" i nawet nie mruknie ;) dwie różne bajki ale jakże sympatyczne tylko ta izolacja jest męcząca, ale moja sunia nie znosi kotów :) pozdrawiam cieplutko
UsuńPiękny widok z puzzli, płaszczyk dla lali prezentuje się bardzo fajnie 👍👍👍
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
dziękuję Haniu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDawno nie układałam puzzli, aż Ci pozazdrościłam.
OdpowiedzUsuńUbranko dla lali cudne!
Pozdrawiam Alina
a warto sobie zrobić małą odskocznie - umysł inaczej pracuje ;) pozdrawiam
UsuńUrocze ubranko dla laleczki. Ależ miło byłoby jakąś w takie ubrać. Podziwiam za puzzle. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuję Karolinko - trzeba coś porabiać :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńo proszę jaki gustowny płaszczyk dla lali, kotek cudny <3
OdpowiedzUsuńKociak słodziak mieciusi haha, ale zagłaskać się nie da ;) pozdrawiam
Usuń