Nie planowałam w tym roku dzwonków robić- a tym bardziej tydzień przed świętami, a jakoś tak wyszło i robiłam je przysłowiowo na wczoraj i co i nic zostały dla mnie ach ....zawracanie głowy brrr....
Powstały szybciutko i bez schematów po prostu natchnienie - mam dzwonek plastykowy po znanych cukierkach i na nim usztywniam wielkość 11- 12 cm
Zaczęłam roznosić dekoracje po domu to i w temacie dzwoneczki przyozdobiły poręcz przy wejściu
i wyżej z świeczkami na schodkach
i wyżej z latarenką
lubię takie małe akcenty to tu to tam a Wy :)))
do miłego
Cudowne dzwoneczki, pięknie wykonane i usztywnione, ciekawe wzory. Najbardziej spodobały mi się te ze zdjęcia 3. Pięknie ozdobiłaś swój dom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBeatko jesteś mega pracowita!!!!Same wspaniałości zrobiłaś:))))buziaczki:)))))
OdpowiedzUsuńNo widzisz, przydały się dzwoneczki:) Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczne dzwoneczki :-) Piękne wzory.
OdpowiedzUsuńCudnie ozdobiłaś swój dom - uwielbiam takie świąteczne klimaty :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Są ślicznie i super dekorują wnętrze.
OdpowiedzUsuńRadosnych spokojnych pełnych wiary Świąt Bożego Narodzenia.
Pozdrawiam.
Dziękuję :)
UsuńŚliczne dzwoneczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne dzwoneczki! Ja też robię wg swoich wymyślonych schematów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Aniu tak jest najfajniej a jakie pole do popisu :)))
UsuńTe dzwoneczki przy poręczy z kokardą wyglądają bardzo ładnie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudne są. :)
OdpowiedzUsuńAle i tak choinka wygrywa :D
UsuńChoinka to dopiero będzie ;) Cieszę się, że mała się spodobała :))
OdpowiedzUsuńDziewczyny cieszę się że dzwoneczki się spodobały :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Są super:)
OdpowiedzUsuń