Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

niedziela, 28 lipca 2013

Floksy to śliczne kwiatuszki , czytam sobie i zajadam się ciachem ;)

Floksy to te kwiatuszki z babcinych ogródków znowu wracają do łaski w różnych kolorkach ;)
A jak pięknie pachną szkoda, że nie mogę przesłać ich zapachu ...
rabatka widziana z dwóch stron - fajnie mi się złożyła no nie  ;)



Ten czerwony kwiatek między floksami to pysznogłówka .
Wioletko zakwitł - miejsce muszę zmienić bo jedynak - buziaczek :)))

Przeczytałam :
hihi raczej nie doczytałam - coś mnie ta pozycja nie wciągnęła, a ja nie zamierzam się męczyć nad książką - nie mój styl - forma pisania ...

Olga Rudnicka--Lilith
Zachwyciłam się  jej książką " Natalii " i bez zastanowienia sięgnęłam po tę . Tym razem jest to typowy mroczny kryminał bardzo dobry polecam :)))
z okładki
"...mieszkańcy Lipniowa wykorzystują dawną legendę, by przyciągnąć do miasta turystów. Toteż gdy w okolicy zaczynają ginąć młode jasnowłose dziewczyny o błękitnych oczach, wszyscy , łącznie z policją, starają się zatuszować sprawę ...."
Do dworu po legendarnej hrabini wprowadza się w raz z mężem ciężarna Lidka ....co się będzie działo z naszą bohaterką musicie doczytać sami ...:))) 

A na deser polecam ala szarlotkę z budyniem to połączenie kwaśnych jabłek ze słodkim - pycha
Przepis:
Ciasto kruche
3 szk mąki
3/4 szk cukru
masło
2 jajka
1 1/2 łyżeczki proszku

Budyń 2 szt - śmietankowy z cukrem, gotujemy na 3 szk mleka + łyżka cukru

Układamy 1/2 ciasta
jabłka obrane, pokrojone w cząstki
budyń
1/2 ciasta
Piec około 50 - 60 min

Miło mi, że do mnie zaglądacie i cieplutkie słowa zostawiacie :)))
 U mnie susza  ja ciągle tylko podlewam i podlewam, bo mi kwiatki mdleją ;)))
Pozdrawiam serdecznie


wtorek, 23 lipca 2013

Ogród i książka zawsze dobra jest ;)

Serdecznie dziękuje za odwiedziny i ciepłe słowa , którymi obdarzacie mój ogród i moje prace :)))

Krótkie słówko co u mnie : odwiedziłam dwie kliniki i w pierwszej odmówiono mi leczenia w drugiej usłyszałam że to co by było dla mnie dobre fundusz nie refunduje czyli endo- protezę powinnam sobie zafundować ...takie to moje szczęście jest ;)

Ba a w ogrodzie sobie juki zakwitły, mam dwa rodzaje ich kwiatków jedne zwisłe a inne tak ślicznie się rozkładają

tak mnie trzymało, że poszedł sekator w ruch i dopracowywałam formy cięte ala bonzai na niektórych drzewkach ;)





czy róże i u was już powtarzają kwitnienie, bo moje jedne ciągle kwitną, a te po małym wytchnieniu na nowo zakwitły hmmm chyba jeszcze za wcześnie ...(ja systematycznie usuwam przekwitły kwiat )
U mnie susza już prawie trawy nie ma,a ja tak patrze w niebo i podlewam podlewam ....
pogoda na rower też kiepska bo strasznie wieje  brrrr....

Gdy weny twórczej brak - książka zawsze dobra jest ;)
 Przeczytałam:


Literatura kobieca - oj tego trzeba mi było cała seria to
"Sklepik z niespodzianką " ---- Katarzyna Michalik
Bogusia cz I
Adela    cz.II
Lidka    cz.III

z okładki :
" Oprócz barwnych losów Pogodnej , autorka gwarantuje wzruszenie, emocje, miłość i nienawiść . Poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Problemy zwyczajne i nie zwyczajne .Małe radości i smutki ..." Przyjaciółki wiele skrywają co stopniowo się ujawnia, a czemu trzeba zaradzić :)
Bogusia podaje parę przepisów na ciacho i czekoladę, a Adela coś dorzuca dla ciała ....może jakiś przepis i wam przypadnie do gustu ;)))

Autorka jest tegorocznym moim odkryciem - podoba mi się jej forma pisania , dużo się dzieje, aż nie sposób się oderwać ... polecam serdecznie :)))

Pozdrawiam serdecznie - fajnie że jesteście :)))
Szukam natchnienia na sweterek może bluzeczkę ...hihi powinnam chyba pokończyć to co pozaczynałam hmmmm :))))






środa, 17 lipca 2013

Kwiatki w ogrodzie i na nowej torebce szydełkowej :)

....mam huśtawkę nastrojów, czyli wkurzam się na system- realia ach te moje zdrowie ...
"pieniądze szczęścia nie dają, ale do szczęścia są niezbędne"...dziś nie rozwinę tej myśli wybaczcie :)

I tak sobie podziwiam te moje klimaty i kwiatuszki :dzwoneczki , tojeść i powojnik


są i kwiaty jednego dnia czyli liliowce i taka sobie lilia się uchowała

a przy altance zakwitł wiosełek

z tego co już nie potrzebne w ogrodzie, czyli owocników irysów i czosnku zrobiłam bukiecik na stolik
Dla siebie  stworzyłam torebkę z kwiatuszków w kolorze zieleni i ciemnego brązu :)))
W środku jest podszewka hmmm bez weny twórczej - brak dodatkowych przegródek ;)


Miło mi, że do mnie zaglądacie i  słówko zostawiacie - dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)))

wtorek, 9 lipca 2013

Hosty i żurawki- żurawki i hosty .....książka w tle ;)

Moje pięknotki ogrodowe, którym nie sposób się oprzeć to:
 Hosty - co roku czekam na ich wyjście z gleby, by potem podziwiać piękno liści .....oj wielkie potrafią co niektóre  urosnąć . W lato oprócz urokliwych liści obdarzają mnie ślicznymi kwiatkami w odcieniach od białego po lekki fiolecik :)))

Żurawki - ach te  to dopiero barwa kolorów . Listki w przeróżnych tonacjach ;)  I co ciekawe jedna i ta sama żurawka może  wyglądać inaczej  w różnych porach roku taki kameleon . Nawet posadzona w innej części ogrodu ta sama odmiana, będzie się różnić odcieniami liści.  Są to rośliny wiecznie "zielone" czyli kolorowe w tym przypadku :)
Za dużo ich mam, więc będą w ogólnym widoku - rabatka pod domem


z drugiej strony

i z ujęciem rondka różanego
Hosty mieszkają też na wjeździe - są w pełni kwitnienia
A żurawki są jeszcze tu
i na podniesionej niby rabacie
i tu
i w wielu jeszcze miejscach w ogrodzie ;)


Przeczytałam 4 i 5 cz serii, przygód rodzeństwa :)


W 4 cz. bohaterowie wracają do odbudowanego domu w którym jako dzieci byli zamknięci, a obecnie dom ma być własnością jednego z ich synów . Nie będę zdradzać co się wydążyło , ale moje ale autorka pisząc stworzyła nie miłą atmosferę -potępienie czynów i nienawiść to chyba był jej cel .
Oprócz tego wiele się dzieje ;)

 5 cz.   to, jak to było od porządku, czyli losy dziadka i babci .
Oliwia - babcia nie może uwierzyć w swoje szczęście, że młody przystojniak prosi ją o rękę .Romantyczność pryska wraz ze ślubem , bo mąż jest arogantem chce mieć tylko dzieci i zarządce domu ....

Cała seria:
- Kwiaty na poddaszu
-Płatki na wietrze
-A jeśli ciernie
-Kto wiatr sieje
-Ogród cieni

Gdybym miała czytać jeszcze raz, to zaczęła bym od 5cz  - wprawdzie końcówka się zazębia z 1 cz, ale to nieznacznie .
1- 4 cz jest opisywana oczami Cathy czyli wnuczki Oliwi  . Po przeczytaniu 4 cz po prostu dla mnie opowieść się kończy, a po 5cz zostaje niedosyt... hihi a może jest to celowy trik, by ponownie sięgnąć po Kwiaty na Poddaszu ;)
Polecam ciekawa historia. Ja się zżyłam z bohaterami i byłam ciekawa, co dalej i dalej ...wprawdzie trochę mnie zszokowało,  i oczywiście denerwowało ,te ciągłe przypominanie jak to było .
Za ścianami i dziś wiele się dzieje , a pieniądz rządzi, a co niektórzy pod ich wpływem znacznie się zmieniają . ;)

Fajnie że jesteście , miło mi Was widzieć i czytać :))))
Pozdrawiam serdecznie 

wtorek, 2 lipca 2013

Róże te ogrodowe i szydełkowe :)

Zapachniało od tej żółtej, a zaróżowiło się od pozostałych- czyli moje rondko zakwitło różami  :)

są i takie ( ta druga tegoroczny nabytek )
na drugim zdjęciu taka drobniutka
a te oblepione kwiatkami to Bonica
hihi pierwszy plan to warzywniak, czyli koperek w kostce - kto powiedział że ma być na grządce ;)
a przy altance dwie różyczki odcień różu i łososiowa hmmm słabo to na zdjęciu widać musicie uwierzyć na słowo ;)
Na fotelu po długiej pracy szydełkowej zamieszkały dwie podusie w róże o 4 płatkach w dwóch odcieniach niebieskiego  - tył i przód sch z netu


I powstał dylemat które lepiej się prezentują
po długim zastanowieniu jednak podusie poszły na kanapę do salonu, hmmm tylko tam mi niebieski nijak się widzi . A i nie wiadomo przecież jeszcze, czy nie zmienią właściciela ;)

Mizerny kolarz ze mnie w tym roku czerwiec 100 km - wróć jak na moje możliwości przejechałam aż 100 km :)
Kiepsko już śmigam i mam problem, bo nie każdy lekarz chce mnie leczyć - ot taka moja natura i czuję, że bez kasy się nie obejdzie ;) Mam pechunia oooo
Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie i miłe słówko zostawiacie
Pozdrawiam serdecznie