Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

środa, 30 września 2015

Może inny rodzaj literatury - przeczytane

Dla odmiany, bo ja jestem troszeczkę otwarta na inną literaturę to we wrześniu przeczytałam jeszcze  dla odmiany ;)
Czy to jest dla dzieci czy dla młodzieży nie istotne, te ryby mają coś w sobie co mnie fascynuję i nie mogłam nie wzejść tej pozycji ;) I nie zawiodłam, się jest to świetne wydanie fajnie ilustrowane.W niej to znajdziemy bardzo dużo  pouczających jak i ciekawych informacji . Przyjemnie spędziłam czas wśród podwodnych morskich stworzeń ;) Warto sięgać po tego typu literaturę - muszę sobie jeszcze coś podobnego wynaleźć  :)))

Masa -O porachunkach Polskiej Mafii
U nas podobno mafii nie było, tak twierdziły organy władzy . Są tu fakty zdarzenia, o których słyszeliśmy lub obiły nam się o uszy w swoim czasie, a może potraktowaliśmy to jako wzmiankę że zdarzył się wypadek . Spodziewałam się chyba czegoś mocniejszego  i mój syn który już kończy tę pozycję ma podobne odczucia, ale to nie jest thriller tylko literatura faktu,  więc jeśli chcemy się dowiedzieć jak działały grupy zorganizowane  jak walczyły między sobą to warto po tę książkę sięgnąć ja się tylko cieszę że już tego zjawiska na taką skalę nie ma , pamiętam moment jak się mówiło że haracze trzeba płacić ....nie zachęcam ale tez nie odradzam kto ma ochotę niech przeczyta . 2015 r wy
Anna Laudańska -Chalepianka Zapiski z Krety 
Jeśli ktoś planuje wycieczkę na Kretę to ta pozycja jest świetnym przewodnikiem po wyspie. Można w niej znaleźć ciekawe miejsca warte obejrzenia ( ja bym chciała zobaczyć na pewno trzy ) Autorka oprowadza nas również po regionalnych kuchniach z bardzo dużą dokładnością, umieściła nawet parę przepisów jak i informację gdzie co i za ile. Podaję nawet linki do stron internetowych by zainteresowani mogli sobie co nieco jeszcze  dokładniej doczytać, lub po prostu, zarezerwować miejsce lub  stolik . Fajna podróż ze ślicznymi ilustracjami 2015 r wy
Wyzwanie :Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę 

A może tym razem coś dla siebie wybierzecie -  a może coś polecicie :)
pozdrawiam serdecznie i miłych lektur życzę :))))

poniedziałek, 28 września 2015

Wrzesień z kryminałem i prezencik

Mój laptop się zbuntował tak myślałam po prostu się wyłączał i musiało to trochę potrwać  nim znalazł się winny na dzień dzisiejszy jest to ruter - liczę na to, że problem już znikł ;)
Troszeczkę zaległości mam to dziś z racji tego że koniec miesiąca już tuż tuż to zapraszam na lekturę.

Trzy pozycję kryminalne warte przeczytania - tam się dzieje oj dzieje :)
Katarzyna Puzyńska -Z jednym wyjątkiem cz 4
Straszny grubas no nie przepadam za pozycjami co mają bardzo dużo stron ta ma przeszło 700 ;)
Ale książki tej autorki biorę, bo jak na razie nie zawiodłam się, a wręcz pani Katarzyna zaczyna pisać coraz lepiej. Jest to świetna pozycja, umiejętnie napisana nie sposób zgadnąć kto zabija . Cały czas rozgrywa się akcja w której wplątane są coraz to nowe osoby bo jest kolejna zbrodnia ...Po książkę można sięgnąć śmiało nie znając poprzednich części, zapewniam Was, że po tej lektorze sięgniecie po pozostałe  ;) 2015 r wy
Zbigniew Miłoszewski - Gniew cz3
Najlepsza książka jaka czytałam tego autora - trzyma w napięciu i dostarcza mocnych wrażeń. Szkoda że autor zostawia nas czytelników bez dalszej kontynuacji, oj szkoda bo polskiej literatury z tak mocnym ujęciem jest niewiele :) W takim wydaniu Miłoszewski podoba mi się i to bardzo ;) 2014 r wy
Katarzyna Beronika Miszczuk -Postułka 
Morderstwa - wyspa któż Wam przychodzi na myśl ....bo mi Agatha Christie w jej znakomitej powieści " I nie było już nikogo " ok wysp jest wiele a ludzi jeszcze więcej więc zbieżność przypadkowa ;)Ta pozycja skrywa umiejętnie uknutą intrygę a przypadki tylko pomagają, a wręcz pozwalają idealnie brnąć do wymarzonego celu . Autorce udaję się nami manewrować byśmy nie mogli wpaść na trop kto te morderstwa popełnia . 2015 r wy
Wyzwanie u Ani : Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę

I chwalę się pisząc tego posta miałam przyjemność i to bardzo wielką odebrałam przesyłkę ..... dostałam prezent niespodziankę od Anitki kochanej  dziękuję serdecznie. Zobaczcie jakie  cudeńka  dla mnie wymalowała na tych słoiczkach i uplotła bransoletkę są i cukierasy i czekoladka dla ciała,  ale mnie rozpieszcza ;)
Rozwijałam.... rozwijałam ale miałam zabawę i po pięciu metrach sie dostałam do tych wspaniałości :))
Książki polecam oczywiście na jesienny wieczór :)
Pozdrawiam serdecznie :)))))







piątek, 18 września 2015

Dostałam - kupiłam i chusty miały być ...

Najpierw się chwalę dziś przywędrowała do mnie przesyłka  od Kasi z bloga Mineralny świat Kasi a w niej robione przez nią kosmetyki naturalne,  ale pachnie obłędnie i zobaczcie ile wspaniałości dostałam dla ciała i dla włosów jest nawet wałeczek do masażu ,cudnie pachnące kule do kąpieli i świeczki dla nastroju :))) Kasiu bardzo serdecznie dziękuję sprawiłaś mi wielką radość, a moje ciało będzie miało sporo przyjemności ;)
i uległam też w ostatnim miesiącu.... no nie dało się przejść by nie dorzucić do koszyka jak promocja była, pierwsze i drugie usprawiedliwiam to takie niezbędne, a trzecie kosmetyki Farmony w bardzo atrakcyjnej cenie koniecznie musiałam nabyć   - czyli szaleństwa nie było zbytniego ;)

No tak jak  już wiecie włóczkowe zakupy za to były i przy okazji częściowej segregacji mam na myśli jedną szafę , wyszło szydło z worka
1 do sprucia bo dokupiłam niteczkę z zamiarem zrobienia sukienki
2 zabrakło nitki to już jest i skończy się chusta, bardzo żarłoczny wzór bo już cienizny poszło 900 m ....o i znalazło się szydełko;)
3 o tej to nawet nie pomyślałam - brak nitki to tylko dla jakiejś lali  była by dobra- angora więc podgryza mnie to niech leży

Trochę porządków, troczę przyjemności i kupę radości, a co u Was - niebawem sprawdzę ;)
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę :)))
 


środa, 16 września 2015

Czapeczki koniecznie szydełkowe

Kolejne czapeczki ciut większe i mam nadzieję że rozmiarem trafiłam i się spodobają już są w drodze do nowych właścicielek :) wzorku nie ma bo to półsłupki a pomysły z internetu podpatrzone ;)
taka panieneczka co to na kucykach można sobie coś tam przypiąć i jeszcze raz sówka tylko tym razem zerkająca

Chwilowo mamy lato ale dzieciaczki niebawem będą juz potrzebować nakrycia główek ;)
Pozdrawiam serdecznie oj fajnie je się dłubało

niedziela, 13 września 2015

Komplecik dla malutkiej panienki

Szydełkowy komplecik czy będzie dobry dla małej damy mam nadzieje że trafiłam, bo nijak nie ma u mnie dzieciaczków pod ręką ...czapeczka i taki z fali szaliczek
oczywiście nie obyło by się wcześniej bez małego szaleństwa zakupowego - oj będzie się działo bo w planach czapeczki , kocyk może buciki jakiś sweterek i sobie sweterek miałam zrobić( dokupiłam nitki na niego i na niedokończoną chustę, a  i  sukienkę też mam w planach z tej nitki po prawej - agrafkę dostałam gratis ;)

Pozdrawiam serdecznie klimat morski mnie nie uodpornił brrr ja już pociągająca jestem ;)

środa, 9 września 2015

Ale tu jest ....mój kawałek ogrodu

No jak jest ....jak sie tak napodziwia tych aranżacji,  to by się od razu chciało wielkich zmian w swoim ogródeczku ....no może gdybym miała kawałeczek ...ok i funduszy co nie miara, to bym poszalała a tak to podziwiam to co mam i cieszę się, że jest fajnie i mogę być skromna co ;) ładnie też bywa, w zależności od pory roku i ujęcia wizualnego :)))
Ta wierzba jasne listeczki coś mi teraz marnieje- sucha sie robi- kurka i nie wiem co jej jest opryski zrobiłam i od owadów i grzyba , ach marnieje w oczach czy to miejsce jakieś ferelne poprzednia po paru latach też uschła ...to ja ją przesadzę myśl mnie taka naszła teraz ;)
syn by powiedział zamazane, a dla mnie okryte tajemnicą - niedoskonałości ogrodowych nie widać :)

Cieszę się bo po raz drugi w tym roku kwitnie szałwia to ten fiolecik - człowiek uczy się przez całe życie i eksperymentuje- wystarczy ją szybciutko po przekwitnieniu przyciąć i proszę jest ;)
i jak było widać na poprzednim zdjęciu( prawy górny róg) i powyżej wiszące nadal cudnie kwitną a myślałam że te upały je wykończą
jest i jakaś tam drobnica co to jest ale niestety szaleństw nie ma i w większej okazałości do foty rabatka się nie nadaje - upały zrobiły swoje
krok w krok za mną a do fotki pozować nie chce tylko się ukrywa ... z 10 ujęć tylko tutaj widać kawałek pupila od przodu
i żeby nie przynudzać to żółte jest piękne
Dziękuję serdecznie za przemiły spacerek i zapraszam ponownie :)
U mnie dobrze popadało nareszcie, liczę że może trawka będzie jeszcze zielona w tym roku :)

Rowerowo w sierpniu 55km ( ale się obijam ) ok chodzę prawie codziennie na małe spacerki z tym beżowym pupilem co to już teraz żyć nie daje jak lasu nie zobaczy, a jeszcze w maju smyczy nie uznawała ( ale to inna historia) ot gatunek jeden ale bardzo mądry poniekąd :)))  
Pozdrawiam














niedziela, 6 września 2015

Warszawa ale było uroczo

Może nie było czasu albo po prostu trzeba co niekiedy wiedzieć i zaplanować by trafić ;) W tym roku akurat fajnie się złożyło że pojechałam i to dosłownie decyzja padła w ostatniej chwili, a byłam na wystawie Życie to Zieleń  w Warszawie, sobota była dniem otwartym  cena biletu to 12 zł ulgowy 6zł
 Przed wejściem prowadzący program Rok w ogrodzie opowiadał o roślinach pielęgnacji ....itd
Hodowcy roślin stworzyli przepiękne wystawy ze swych sadzonek było co popodziwiać
śliczny jest ten pomarańczowy kwiatuszek 
o i jeszcze spodobał mi sie ten niski powojnik zadarniający cudny
och i taką spiralkę też bym chciała mieć w ogrodzie
oj było co oglądać


 jeszcze takich w sprzedaży nie spotkałam zwykłe plastykowe doniczki a jak ładnie wyglądają
 nabyłam tylko dwie róże bo z wystaw rośliny można było kupować dopiero po 16 chyba coś nie chalo dla osób które przychodzą rano - taką informację powinni umieścić na stronie ....brrrr
za to za darmo troszeczkę dostałam gazetek , ulotek

Pięknie było," nio" pięknie choć głód żurawkowo hostowy nie został zaspokojony ok i tak nie mam gdzie sadzić no może jedna czy dwie by się wcisnęły ;)

Miłą niespodziankę też wygrałam na blogu interendo- serdecznie dziękuję za miło pachnącą wodę toaletową , fajny zapach :)))

Fajnie że jesteście, fajnie że do mnie zaglądacie i miłe słówko zostawiacie dziękuję :)
pozdrawiam serdecznie 



środa, 2 września 2015

Książka w sierpniu - przeczytane

Początek sierpnia miałam niezły z literaturą, a obecnie rozleniwiłam się ok wyczytałam wszystkie nowości polskie w bibliotece, na początek września coś mam a dalej to się zobaczy ;)
 Autorka którą lubię od lat i jej poprzednie książki mnie zachwycały .....a ta jest dobra ale z tych co to się czyta i szybko zapomina nie zostawiając nic po sobie choć historia ciekawie zagłębia się w rodzinną przeszłość siejąc strach ;)  2015 r wy
Piotr Owcarz  Kochanek Carycy 
Spodziewałam się historycznych wątków , wiec zaskoczenia nie było - no tak tylko w parze idzie i polityka ....To się przeliczyłam bo nie dość że nic nie wiem to jeszcze mam historyczny mętlik w głowie. Czy to były jakieś fakty czy tylko wymysł autora - pogubiłam się .Czemu sięgnęłam po tę książkę , bo ciekawa jestem dawnych obyczajów , zachowań a niestety tego w niej nie znalazłam- za mało pikantna jak na opowieść o królu który prowadził tak rozrywkowe życie. 2015 r wy
Anna Mulczyńska  Przyjaciółki ze Staromiejskiej  cz2

Czekałam na tę książkę .... jest to kontynuacja  Powrotu na Staromiejską gdzie tam świat pasji mnie zachwycił . Wstrzymałam oddech czytam i nie jest to już ta sielanka niby nasza bohaterka stawia krzyżyki z pasją i jest to fajnie opisane ale głównym wątkiem jest już  kolejna dziewczyna ze swoją historią a nasza bohaterka już tak na uboczu i mnie jakoś to nie wciągnęło. 2015 r wy.
Magdalena Witkiewicz Moralność pani Piontek
Sympatycznie miło i przyjemnie no może pomijając jedną istotną kwestię ;) ale to taki celowy bieg wydarzeń u naszej ułożonej perfekcyjnej pani, co to wszystko musi mieć dopięte na ostatni guziczek , a trybiki mają robić tak jak ona je nakręci . Fajna pozycja 2015 r wy
Zygmunt Miłoszewski Ziarno prawdy cz2
Dobra książka z ciekawie wymyśloną kryminalną opowieścią. Fajnie autor zapętlił całe wydarzenie by morderstwo miało inny bieg śledztwa, by prowadzący je nie miał tak łatwo dociec prawdy. Całość jest świetna ale specyfika z jaką piszę autor nie dała mi się wczuć w wątek a historia była koło mnie ;) 2014 r wy

wyzwanie: Polacy nie gęsi czyli czytajmy polską literaturę
Może coś przypadnie Wam do gustu
Pozdrawiam serdecznie