Jaką mamy pogodę to każdy widzi ach.... to i kwiatki wyglądają tak sobie na rabatkach albo zmokła albo oklapłe i nie wiadomo czy się jeszcze otworzą ot dylemat ogrodnika ;)
Są jakie są to i się cieszę że są, a oto i moje co nieco
tulipanki uf dobrze że się otworzyły po tych przymrozkach ;)
psi ząb ten taki sobie
Prymulce deszcz intensywny nie wyszedł na zdrowie jedna sie otwiera a inna jakby przekwitła
mam i takie jeszcze
tulipany ... oj ktoś cebulki powyjadał ale parę jest
Dziękuję za odwiedziny - fajnie że jesteście :)
Pozdrawiam
śliczne Prymulki, Psiząb też ładnie kwitnie bo nie u wszystkich chce;
OdpowiedzUsuńszkoda, że na dzisiejszą noc zapowiadają przymrozek przynajmniej u mnie... wszystkie drzewa kwitną
ech...
pozdrawiam Beatko :)
Miejmy nadzieję że tak mocno nie przymrozi że Zośka będzie łaskawa ;)
UsuńPiękne kwiatuszki, ale pogoda niestety niesprzyjająca. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCoś nas w tym roku nie rozpieszcza od skrajności po skrajność :)
UsuńBeatko,ślicznie w Twoim bajkowym ogrodzie:)buziaczki cieplutkie:)))
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj myślałam Anitko o Tobie tak wieczorem ;)
UsuńPomimo pogody jest fajnie kolorowo ! Mi też tulipany poznikały ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńI te znikanie jest najgorsze, że parę cebulek zniknie ok ale jak prawie wszystkie brrr
UsuńCudnie i kolorowo:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze tak kwiatowo w ogródku. U mnie tylko mlecze;)
OdpowiedzUsuńhihi oj chyba nie jest tak źle - mlecz też piękny kwiatek ;) Ja w poprzednich latach pryskałam mą łączkę i jak zakwitały to koszenie i w tym roku brak żółci w ogrodzie :)
UsuńPiękne kwiaty masz w swoim ogródku:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję choć wiosna w tym roku oj ;)
UsuńTulipanki Kauffmanna miałam ale wyginęły a psi ząb pierwszy raz widzę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu aż sprawdziłam nazwę tych moich- Tarda, to chyba mogę polecić bo mam je od lat i pięknie z nich paseczek stworzyłam (przesadzane )
UsuńNie taka miała być wiosna- ale co my możemy, kwiaty robią co mogą żeby umilić ten ziąb.....pozdrawiam z zimnych Mazur Dusia
OdpowiedzUsuńBidulki starają się i to bardzo no nie ich wina że zimno ;)
UsuńNie pamiętam takiego zimnego maja,ale zieleń jest soczysta,no i u takich ogrodniczek,jak Ty Beatko widzimy dużo kwiatów,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIwonko ten rok strasznie zimny - a kwiatki starają się przetrwać, może mszycy za to nie będzie i komarów ...;)
Usuńau nas dzisiaj śnieg
OdpowiedzUsuńi u mnie wieczorem poprószyło brrr ;)
UsuńAch, u mnie jeszcze przedwiośnie, dopiero co tulipany i żonkile, jabłoń jeszcze w pączkach...
OdpowiedzUsuńPóźno to i dobrze bo chociaż Ci nic nie zmarznie ;)
UsuńWłaśnie byłam ciekawa, jak Twój cudny zakątek się ma przy takiej pogodzie.
OdpowiedzUsuńNie jest źle, mam nadzieje że już będzie cieplej z dnia na dzień :)
UsuńKwiatki piękne brakuje tylko pięknej pogody :D
OdpowiedzUsuńDobrze napisany post!
Mój blog ♥
Dziś na termometrze + 10 a odczuwalna... zimno ;) słoneczka brak :))
Usuń