Rozpoczęłam rok z sagą " Droga do różan " 2 pierwsze części a i owszem były dobre 3 no cóż inne klimaty i ups( czytaj pod książką)... ale do różan bym powróciła- muszę poczytać opinię o 2 kolejnych częściach ;)
Ziembicka Bogna - Droga do różan
Pensjonat, przepiękny ogród i marzenia które prysły. Nowa rzeczywistość, nowe wyzwania i ta miłość tylko czy dobrze ulokowana. Na paru stronach książki są narysowane kwiaty - fajny to element, znajdziemy tez i jakiś przepis kulinarny. Saga zapowiada się ciekawie 2013 r wy 416 st
Ziembicka Bogna- Wiosna w różanach
Coś się wydarzyło, coś zmieniło bieg wydarzeń, a miało być tak pięknie. Nasza bohaterka popada w nicość... gdzie jest ta miłość, a może to nie ta stoi u wrót serca. Ciekawa opowieść o miłości, przyjaźni, o zmaganiu z wieloma troskami jak i mobilizacji do dalszego działania. W książce można też znaleźć wspomnienia i przepisy czytane przez naszą bohaterkę z pamiętnika jej niani.2013 r wy 376 st
Ziembicka Bogna -Tylko dzięki miłości
Niby jest traktowane jako 3 cz, ale jest to cofnięcie się do czasów między wojennych. Forma pamiętnika od strony Zofii i druga od Joachima. Nie wciągała mnie to i męczyć się nie chciałam i przygodę zakończyłam na 160 st ... haha dałam ciała ja tę książkę przeczytałam w 2014 roku i o dziwo, ale nic nie utkwiło mi w głowie. To zacytuje swoja wypowiedz z tamtego roku :
"Zachęcający tytuł, ale tylko tytuł ...Pomysł może i fajny - mamy tutaj formę pamiętnika :
On Niemiec, Joachim - zarządca w Afryce, opisuje swoje tam życie, zakochuje się w Zuzannie.
Ona Polka Zuzanna - nastolatka podkochująca się w Piotrze ( nie wyłapałam spokrewnienia )
W książce jest parę przepisów jak i wycinków z gazet z czasów przed wojennych, oraz wspomnienia z wycieczek i spektakli - czyli krótkie notki takie nijakie ...
Nastał rok 1939 i ma ciekawość co z naszymi bohaterami, a autorka skupia się troszeczkę na Zuzi i robi hop do 1945 to się rozczarowałam i na siłę doczytałam do końca .... a mogło być fajnie, a tak wyszło tak sobie" 2014 rwy 400st ( w bibliotece nie została podciągnięta pod serię i stąd całe nieporozumienie, a teraz miałam ochotę poznać dalsze losy i się rozczarowałam )
Rogoziński Alek - Lustereczko powiedz przecie kto jest najpiękniejszy
jest to 2 cz cykl o róży Krull - można czytać bez sięgania po pierwszą. Kryminał taki na wesoło choć czegoś mi zabrakło ... Historia pięknie się rozwija, zdarzenie jedno- drugie nasza bohaterka pisarka kryminałów wciąga się w akcję i to wyjaśnienie- może trochę nas zamotać coś mnie znużyło ;) 2017 320 st
Knedler Magdalena - Nie całkiem białe Boże Narodzenie
Porównywanie do twórczości A Christie czy też J Chmielewskiej, czy słuszne nie wiem - zawsze do czegoś opowieść można sobie dopasować. Było morderstwo, policjanci incognito i ona ta przypadkowa, która wszędzie się znajdzie i w śledztwie pomoże. Wiele osób to i każdy ma swoją historie, a jak to w życiu bywa tajemnice po latach wychodzą na jaw, a ich skutki bywają bardzo różne. Fajny kryminał może tylko ciut przy długi. 2017 r wy 434 st
Majcher Magdalena - Wszystkie pory uczuć jesień
Przykładna żona ...i ta która żyła długie lata w cieniu jej. On który nie mógł pogodzić się z utratą... wyidealizował sobie obraz do którego idealnie wpasował sobie żonę. Ona zagubiona, przystała na nową rzeczywistość w której brnęła, tylko wszystko ma swój czas i kiedyś musi zdarzyć się coś co człowiekiem wstrząśnie by na nowo się obudził. Fajna opowieść. 2017 r wy 384 st( jest kolejna część zima po którą sięgnę )
Mimo dwudziestu paru lat - życie naszej bohaterki rozpoczyna się od nowa. Szok, wielka niewiadoma i poniekąd rozczarowanie i ciągłe pytanie kim ja byłam i co robiłam przed wypadkiem.
Opowieść w której mamy zagadkę osobowości bohaterki z wątkiem kryminalnym do wyjaśnienia. 2014 r wy 424 st ( z chęcią jeszcze po coś sięgnę- to moja 3 książka przeczytana tej autorki )
Majewska Beata - Konkurs na żonę
Skąd my to znamy ...w 30 urodziny ma być żona i dziecko, bo inaczej nici z majątku. Uśmiechnęłam się, ale co mi szkodzi zobaczymy co to za historia. I nawet, nawet trochę się działo, choć szału nie ma. Oj ciężko cokolwiek napisać, by sensu nie zdradzić. Moje ale tak się nie robi ciach w połowie wątku, a niech czytelnik po drugą cześć sięgnie. 2017 r wy 304 st
Majewska Beata - Bilet do szczęścia
Z rozpędu bo 2 cz pod ręką była, a że bohaterów polubiłam ...przeczytałam. Wrażenie stania w miejscu wśród niezdecydowania co z tym dalej ... i nagłe olśnienie autorki trzeba heppy end zrobić.
Może absurd, może banał do mnie wiele zdarzeń albo ich interpretacja z osobowością jakoś nie grały, choć w życiu jest tak jak zagrają ....2017r wy 288 st ( nie mam ochoty na kontynuację tego cyklu)
Przeczytanych : 9 ( powinnam napisać 8 i 1/2 lub 9 w tym 1 nie do końca )
i strony faktycznie przeczytane : 3106
Dziękuję że jesteś tu ze mną mam nadzieję że coś znalazłaś dla siebię :)
Pozdrawiam serdecznie i ciekawej lektury życzę :)
Witaj. Bardzo dużo czytasz. Brawo. Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo - troszeczkę udało się przeczytać :)
Usuńpozdrawiam
Jak zwykle u nas Beatko dużo przeczytanych jednakowych pozycji! Mój styczeń skromniejszy! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEwo w podobnych gatunkach gustujemy :) Jak to się mówi miesiąc miesiącowi nie równy i różnie to może być w kolejnych ;)
Usuńpozdrawiam
O dużo przeczytanych - jednak jak dla mnie to nie moje gatunki :) czytam aktualnie Harlan Coben - "W domu" :) mój styczeń zakończył się na 3 pozycjach, ale do końca roku daleko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Nowość Cobena, na pewno przeczytam jak widzę z powrotem powraca do Myrona :) Może i napięcie nie to same, ale Fryczkowska czy też Knedler to fajny kryminał/thriller :)
Usuńpozdrawiam
Tym razem nie czytałam ani jednej!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu to Różany z obyczajówki powinny Ci się spodobać :)
Usuńpozdrawiam
Och !!! Szalona Ty !!! Już tyle przeczytałaś ??? Ja jedną tylko, ale ten Alek Rogoziński za mną chodzi...
OdpowiedzUsuńUlu i dobrze że chodzi bo fajnie piszę - może nie od tej książki zaczynaj z nim przygoda, no ale warto po niego sięgnąć :)
Usuńpozdrawiam
Beatko jestem pod wrażeniem że już tyle przeczytałaś. Brava mocne dla Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję jakiś długi był ten miesiąc :)
Usuńpozdrawiam
Niezłe masz tempo. Ja w styczniu tylko 3 pozycje mam na koncie, ale za to swetry wydziergałam ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhaha no i masz mnie ja też chce trzy sweterki.... haha coś za coś Aniu ;)
Usuńpozdrawiam
Sporo ich...i żadnej nie czytałam....mało czasu dużo książek
OdpowiedzUsuńOj stanowczo za mało czasu - a książek na rynku coraz więcej, bo dziś to każdy chyba już pisze ;)
Usuńpozdrawiam
Ja nie wiem,jak to robisz Beatko,że przez miesiąc aż tyle książek przeczytałaś? Miło stale przenosić się w inną rzeczywistość,tylko jak znaleźć na to czas?
OdpowiedzUsuńIwonko wieczorami czytam a czasami nocą, są takie że spać nie mogę - czyli w styczniu marnie spałam ;)
Usuńpozdrawiam
Ooooo ,całkiem sporo przeczytanych książek, ja w styczniu przeczytałam raptem 1, gratulacje! Z podanych przez ciebie przeczytałam w wakacje Kurort amnezja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję - wiadomo miesiąc miesiącowi nie równy i różnie to bywa ;)
Usuńpozdrawiam
Poza Różanami nie znam nic. 4 tom był nieco lepszy niż 3, to powojenne losy Zuzanny, o tym, jak ten związek z Joachimem nie doszedł do skutku. Jest i 5 tom, znowu o bohaterach z 1 i 2 części, ale jeszcze go nie dorwałam.
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu to najbardziej kuszący 5 będzie ;) pozdrawiam
UsuńLubię kryminały więc chętnie przeczytam "Nie całkiem białe Boże Narodzenie" ma całkiem dobre opinie na necie :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć nasza literatura na dobrym poziomie :)
Usuńpozdrawiam
Wydawało mi się że czytałam Drogę do Różan, ale teraz juz nie jestem pewna, może po prostu wciąż wpadałam na tę książkę i znam ją z opisów innych.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko:) Parę pozycji wpadło mi w oko i na pewno kiedyś je wypożyczę.
Wynik imponujący, ale wiem że Ty po prostu połykasz książki w niesamowitym tempie.
Pozdrawiam Beatko:)
haha a mi chyba się przyśniło że odpisywała Tobie Aniu na ten wpis ;) Aniu 1 i 2 część fajne i w swoim czasie faktycznie i mi się o ucho obiły - Asia wyżej wspomniała że 5 w tym samym temacie jak mi sie uda zdobyć to przeczytam :) 3 słabo podchodzi ;)
Usuńpozdrawiam
Ciekawy zbiór książek przeczytałaś. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak jakoś wyszło :)
Usuńpozdrawiam
Z książek Bogny Ziembickiej przeczytałam tylko "Tylko dzięki miłości". Przymierzam się do "Różan", ale zawsze są one już wypożyczone z mojej biblioteki.
OdpowiedzUsuńDroga do różan stoi i czeka u mnie na półce ale niestety musi poczekać na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńSporo tych książek przeczytałaś :)
ale szybko czytasz, podziwiam
OdpowiedzUsuń