Stworzyłam i taki komplecik ....oj umęczyłam się troszeczkę ( podziwiam kobiety, które kiedyś coś robiły z takich nici ) wiskoza nić porażka ;)
miały być śpioszki, ale obcięłam doły i zostawiłam jako takie buciki
I tak jest cały komplecik spodenki, sweterek czapeczka i buciki
I to byłby koniec mych poczynań z tą modelką, choć nie powiem fajnie to było doświadczenie ;)
Pozdrawiam serdecznie
Lala jak się patrzy 😘😘😘
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Haniu :)
Usuńpozdrawiam
Śliczny komplecik !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu :)
Usuńpozdrawiam
No no Beatko egzamin na babcie zdany!!!!gratuluje :))))
OdpowiedzUsuńAnitko oj mam nadzieję że babcią zostanę... kiedyś ?
UsuńPozdrawiam cieplutko
Prześliczny komplecik, bardzo uroczy. :) <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wspaniały komplecik!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpozdrawiam
Beatko pięknie ubrałaś laleczkę. Gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ewo :)
Usuńpozdrawiam
Ale teraz modelka nie będzie już marzła :) FAjnie wyszło
OdpowiedzUsuńOj tak udało mi się ;) dziękuję :)
Usuńpozdrawiam
Wyszedł Ci fajny czerwony kapturek Beatko. Odnośnie włóczek, z jakich kiedyś się dziergało, to nawet zdobycie akrylu było wyczynem, a jak już coś z wełną było, to się pruło i przerabiało kilka razy, w zależności od potrzeb.
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko :) Oj wiem, wiem wielu rzeczy nie było - pamiętam piękny miałam sweter lekko przyduży gryzł niesamowicie ale ....piękny miał wzór ;)
Usuńpozdrawiam
Laleczka ma coraz więcej rzeczy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak troszeczkę stworzyłam tych ubranek ;)
Usuńpozdrawiam
Super czerwony komplecik! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo :)
Usuńpozdrawiam
Cudowny komplecik. Kiedyś też takie komplecik robiłam dla lalek .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu ja liczę, że jeszcze będę kiedyś robić ;)
Usuńpozdrawiam