Dokończyłam zwiewny lila -róż szal z kalinki w uroczym wzorku :)))
Beatce jeszcze raz dziękuję za niteczkę, bo bez niej nie było by 180 - 48 cm tego cudeńka - a wzór bardzo żarłoczny ;))))
Dziś zapraszam na lekturę: Katarzyna Michalak - obie pozycje polecam są życiowe , niesamowite i wzruszające :)))
Przeczytałam :
Gabrysia
dziewczyna niepełnosprawna - zaklinaczka koni . O czym marzy o życiu
takim jak mają go inni czyli w szczęściu, w rodzinie bez problemów .
Cały jej świat zmienia się dzięki programowi "Z bestii w piękność " i
paru innych zdarzeń .... ach szczęście uśmiechneło się do Gabrysi ;)
Super historia którą trzeba też czytać miedzy wierszami .....
Nowość 2013!!!
Opowieść
o dziewczynce i jej cieżko chorej mamie . O walce by przetrwać , by się
odnaleźć w realiach i nieznanej rodzinie ....Na tą powieść za
rezerwujcie sobie wieczór bo nie sposób się oderwać i nie zapomnijcie o
chusteczce, bo jest to niezły wyciskacz łez ...;)
Miłej lektury życzę :)))
U mnie pojawiły się o takie grzybki - kotleciki schabowe były przepyszne
I na słoneczny miły dzionek kwiatuszki werbena i niecierpki
To ja idę na spacer z aparatem po ogrodzie, bo prześliczna dziś pogoda :))))
Pozdrawiam serdecznie
Piękny szal wyczarowałaś!
OdpowiedzUsuńŚliczny szal :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniały szal :-) Cudowny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny szal:)))pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńCudny szal :)
OdpowiedzUsuńKsiążki Katarzyny Michalak znam, bardzo lubię i polecam wszystkim.
Pozdrawiam
Oj tak świetnie piszę - jest to moje tegoroczne odkrycie, wkrótce mam nadzieje, przeczytam całą jej twórczość :)))
UsuńDziękuję za sympatyczne komentarze :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolor szala trochę zmieniony, ale widać jego zwiewność i kunszt wykonania, bardzo ładny, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzal piękny, a grzybki......też bardzo je lubię:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzal prześliczny , a w ogrodzie masz rację jest fantastycznie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńpiekny szal,piekna robota...sliczny wzorek,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzal - istne cudo!!! Pierwsza pozycję czytałam, drugą zapisałam, na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kanie, ale u mnie jeszcze nie pojawiły się, pewnie za sucho:(
Pozdrawiam:)
Przepiękny.Grzybki również uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczny szal:) i Piękne kwiatki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi Was widzieć i czytać - dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Szal śliczny! U mnie w tym roku niet takich grzybków, pewnie wywiało:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
szal piękny, u nas na razie królują podgrzybki i zajączki. Beatko z czystym sumieniem mogę polecić Ci książkę "Wybrani" C.J. Daugherty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhihi to u Ciebie szlachetne grzybki- szczęściara ;) Aniu nie ma u mnie tej pozycji - niestety ;)
UsuńPozdrawiam
Piękny szal :-) Przyda się na jesienne spacerki, a w domku ogrzeje przed telewizorem :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę radości z pracy z szydełkiem w nastepnych robótkach :-)
Beatko szal jest śliczny taki zwiewny :))) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPrześliczny szal:)
OdpowiedzUsuńJa tez staram się czytać ale czasu tak mało...
Pozdrawiam Lacrima
Dziękuję za miłe wpisy :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudny szal :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńSzal istne cudo bo co można więcej powiedzieć:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Szal jest niesamowity:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny jest Twój szalik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu :)))
Usuń