Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

czwartek, 6 listopada 2014

Literatura ...

Okiem na miskantusa - lubię te pióropusze powiewające na wietrze ale do momentu gdy powiewają, a nie latają po ogrodzie ;) Pewnie będą latać bo zostaną do wiosny ...
Październik był jaki był i z natchnienie też różne było, to sięgnęłam sobie po romanse, które dostałam od Ani i czekał właśnie na taką chwile ....  i mile mnie zaskoczyły  bo nie są przesłodzone w słowa .
Przeczytałam :
 Podwójną miarą - ówczesne czasy on bogaty ona potrzebuje pracy ( pieniędzy ) i  lekko oko przymrużamy i jest fajna historia taka na jeden wieczór do poczytania .
Ryzykantka- to nasz bohaterka która szuka wrażeń, a że mamy czasy trochę odległe gdzie kobietą nie wypada to i bardzo ciekawa jest to opowieść dodam tylko że tym razem to ona ma pieniądze hmmm czy będzie miłość czy tylko kandydaci łaszczą się na jej posag   ...

( na pewno uwolnię te książeczki ale jeszcze nie wiem jak  )
Trzy autorki w tym moje ulubienice Kava ( wszystkie jej książki przeczytałam ) i Spindler ( J.T jeszcze nie znam ) Układają wspólnie scenariusz opowieści i po koleji piszą te historię o seryjnym mordercy .Bardzo fajna książka tylko stanowczo za krótka ....

Ruszyła u Ani kolejna edycja - 3 " Polacy nie gęsi czytajmy polską literaturę " to i ja zabieram sie za czytanie oj bo mam troszeczkę zaległych książek a chęci na literaturę okropne mnie naszły - bedzie się działo ;)

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)))



11 komentarzy:

  1. Beatko ja odkąd zapisałam się do biblioteki to lecę, że hoho, czasami nawet przejeżdżam swój przystanek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi a to dobra jesteś - super że są biblioteki ;)

      Usuń
  2. Ja ostatnio w ogóle nie mam czasu na czytanie czegoś innego jak blogi i notatki na studia :( Chcę już Święta! Wtedy będę miała trochę wolnego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja się Tobie nie dziwię że czasu brak - nauka sporo go zabiera , a komputer haha przepaść czasowa ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam szum traw na wietrze! U mnie też zostają do wiosny.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe książki, lubię takie, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycający jest Twój ogród i zawsze są w nim jakieś jeszcze nieodkryte tajemnice. Pozdrawiam Beatko :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogród jest piękny o każdej porze roku. Dzięki za polecane książki

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję serdecznie za odwiedziny :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo jestem ciekawa tej ostatniej książki. U nas też miskanty kwitną. Już zrobiłam fotki. A teraz jeszcze się pięknie zażółciły.

    OdpowiedzUsuń