Majówka mi się przedłużyła ale to było zaplanowane i tak spędziłam leniwie czas w Krakowie :)
Dosłowne nic bo ani szydełka ani książki wieczorami nie dało się uskuteczniać - światło mizerne było w "apartamencie" ... a dni spędzałam na poznawaniu Krakowskich widoków i ławeczek - całe szczęście że można je było wszędzie w mieście znaleźć .
Wawel
Jestem w bluzce która ma już 6 lat - są to elementy kwiatka i była moim 1 lub 2 wytworem ubraniowym - szczerze bardzo udanym bo nawet zmieniałam wielkości szydełka by wymodelować talie ;)
A mój ogród po takim czasie lekko się pozmieniał ale jeszcze złapałam ostatnie płatki tulipanów ( bry cebulowe mnie nie lubią, bo mało mi ich już zostało - giną same albo ktoś zjada )
To na rondku 2 lata temu nasadziłam ich sporo ....ach z daleka wcale ich nie widać tylko bujne kępy floksów szydlastych - płomyków inaczej
To z bliska
I jeszcze małe pytanie może znacie ten krzak - piękne kwiaty na nim zakwitały duże podobne do róż
- robiły wrażenie
Miło mi że do mnie zaglądacie i cieplutkie słowa zostawiacie :)
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie, że odpoczynek udał się i teraz z nowymi siłami przystąpisz do dziergania:)
OdpowiedzUsuńRondko masz fantastyczne - kolorowe i teraz takie wiosenne!
A ten krzak to według mnie piwonia drzewiasta.
Pozdrawiam serdecznie.
Irenko dzięki myślałam że piwonia, ale drzewiastej nigdy nie spotkałam jeszcze a wygląda imponująco :)
UsuńTo chociaż pozwiedzałaś Kraków .
OdpowiedzUsuńTak ten krzak to piwonia .Pięknie tam u Ciebie .
Ewo dzięki za potwierdzenie bo nawet takiej piwonii w ogrodniczym nie spotkałam ;))
UsuńCudnie wyglądasz Beatko:) Super majówka .a kwiaty masz bajkowe:) Moc buziaczki Ci przesyłam i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń.
.
Ogród masz imponujący, ale to chyba już kiedyś pisałam, co nie znaczy, że nie zachwycam się nim nadal :)
OdpowiedzUsuńA co do Krakowa, było szepnąć słówko, pobiegła bym, no - krakowskim targiem - dojechałabym z szydełkiem i jakimiś nićmi, a może z czółenkiem i frywolitka byłaby na tapecie, szkoda ...
Pozdrawiam :)
Oj szkoda nie pomyślałam że Cię Bożenko mogłabym nad Wisłą spotkać ;)
UsuńPiękny ogród, tylko pozazdrościć! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper odpoczynek
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty ! *-*
OdpowiedzUsuńBeatko czasami trzeba porobić nic. Ogród śliczny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała wyprawa :-) Uwielbiam Kraków :-) Ślicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKwiaty piękne...
Pozdrawiam serdecznie.
Beatko zanim przeczytałam opis pod zdjęciem, rozpoznałam, że masz na sobie własne dzieło:))) jeśli dobrze widzę, bo korzystam mobilnie, to ażurkowy sweterek, lubię takie a Twój jest śliczny. A Ty wyglądasz w nim równie ślicznie. Piwonia drzewna jest piękna, ma imponująco duże kwiaty. W ogóle cały ogród wygląda cudnie. Nic tylko spacerować i podziwiać, delektować się widokami i zapachem tych wszystkich roślin. Fajnie, że majówka się udała i że sobie odpoczęłaś. Czasem i od robótek i pasji musimy odpocząć:)) pozdrowionka zostawiam.
OdpowiedzUsuńUbrań mi się w swoim czasie naprodukowało troszeczkę ale stwierdziłam że z elementów ma fajny wygląd taki niepowtarzalny ;) pewnie coś kiedyś jeszcze powstanie ;)
UsuńWspaniały wypoczynek!!! Cudowne kwiaty!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Taki skok na majówkę dodaje energii, zwłaszcza,że bardzo ciekawe miejsce wybrałaś na wypoczynek, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTaka majówka zawsze się przydaje:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu masz niesamowicie piękny ogród marzy mi się taki :) Kraków również chętnie odwiedzam :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiatki,zazdroszczę wycieczki.Kwiat o którego pytasz to piwonia drzewiasta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki za potwierdzenia - piękny taki krzak piwonii oj pięknie się zapowiadał :)))
UsuńWspaniale, że wypoczęłaś Beatko, z nowymi siłami powrócisz do ogrodu. Rondo coraz piękniejsze a następnym razem pokażę żurawki - już zaczynają kwitnąć co niektóre.
OdpowiedzUsuńKupiłam w tym roku lilie drzewkowe i już sie nie mogę doczekać :)
Pozdrawiam, Marlena
Czekam na widoczki i ciekawa jestem lili jak się zaprezentują :)
UsuńWidać, że miło spędziłaś czas :) Ja ostatnio Wawel tylko z samochodu oglądam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć odpoczynku jak i ogrodu :) Niech Tobie tam bujnie rośnie i oczka Twe raduje :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci się majówka udała:) Jak patrzę na Twój ogród to dociera do mnie jak u mnie jest pustynia;)
OdpowiedzUsuńOj nie przesadzaj zaraz pustynia a z trawą co robisz że tylko piach masz hihi ;) Ścieżki wydeptane to i u mnie choć tylko jedna psinka biega jakaś za nadto ruchliwa mi się trafiła ;)
UsuńMiło mi czytać tyle wspaniałych komentarzy - dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie