Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

poniedziałek, 27 marca 2017

Zużyć i kupić tylko niezbędne - kosmetyki l kwartał

Jak wiecie lub i nie, trochę w minionym roku mnie poniosło - albo dałam się złapać promocją i nagromadziłam trochę ...sporo kosmetyków ;) To i w tym roku mocne postanowienie nie dać się - czyli omijać drogerie i półki z kosmetykami szerokim łukiem, a wykorzystać to co mam pochowane ;)
Gotowi to zapraszam na me mocne postanowienie zużyć i kupić tylko co niezbędne :)

 Czyli styczeń, luty, marzec to co zużyłam ja i częściowo moi panowie (mąż i syn ) no bo mydła, żelu czy szamponu nie będę im bronić ;)
To zużyłam

I kategorie z krótkim podsumowaniem
 Włosy
Garnier Fructis szampon przeciwłupieżowy 400 ml- słodziak ładnie pachnący, kremowy, wydajny do mycia głowy co dwa dni (mąż stwierdził że szybciej mu się włosy przetłuszczają )
Yves Rocher  szampon przeciwłupieżowy z wyciągiem z nasturcji 200ml- jakby się kwiatka wąchało ( o dziwo syn  był zadowolony  ) kupiła bym ponownie tylko nie widzę go  już w sprzedaży  
Farmona  jantar odżywka, wcierka 100ml- kolejna z rzędu jak ja to mówię coś trzeba używać, a nie tylko narzekać ;) Na pewno do niej wrócę
Henna maska 480g - przez pomyłkę kupiona, była fajna włosy miększe łatwiej mi się rozczesywały 
Farmona Herbal Care odżywka wzmacniająca  do włosów zniszczonych i wypadających w spraju - czy coś robiła trudno powiedzieć, na pewno wypadania włosów nie hamowała
Marion szampon koloryzujący czekoladowy brąz ; orzechowy brąz - 1,90 szt produkt fajny pod kątem pokrycia odrostów nawet siwizny do 4-5 myć, ale jak to mają w zwyczaju takie szampony nie można zmoknąć bo spływa z głowy ;) za taką cenę dla mnie ok choć za krótki ten efekt koloryzacji
próbka
Radical med szampon7 ml - na raz i nawet dało radę nim umyć głowę
Skrzyp suplement diety -  łykam coś czasami  i jest to któreś tam już opakowanie ;)

Ciało
Farmona magic spa aksamitne masło do ciała kwiat bzu 200ml - zapach idealnie odzwierciedlony (bez to nuta piękna, ale ciężka może męczyć ) konsystencja , rozsmarowywanie jest ok szklany słoiczek
Farmona tutti frutti mus do ciała brzoskwinia&mango 275ml- dobrze wyczuwalny zapach utrzymuję się na skórze lekko słodki, a poza tym jest jak najbardziej ok
Farmona Let's cele brate pinacolada - nie mój zapach za słodko, fajnie się rozsmarowywało i nawilżało
AA balsam z drobinkami - drobne ale jednak się świecimy  delikatny zapach dobrze się rozprowadzał
veet krem do depilacji 100 ml -  najlepszy jaki miałam był awaryjny, bo mam elektryczną maszynkę ;)
próbka
la roche-posay balsam 15 ml - pół ciała posmarowałam to i nic nie powiem
Fa dezodorant sztyft - dobry i prawię wysmarowałam,niestety końcówka  się rozkruszyła
mydła ojej ile tego, jak nic bardziej je wolimy niż żele
Luksja 2x bawełna fajne ;
Luksja migdał i masło shea może być
Arko bawełna i krem - fajne
Farmona  tutti frutti żel do mycia i kąpieli 500ml brzoskwinia& mango -bardzo wydajny, pieni się łatwo, przyjemny może kiedyś kupie inny 
bebeauty Spa sól bursztyn 600g - lubię je, są tanie ok 3,5 zł ja sypie nakrętkę plus sól  lecznicza
sól bocheńska 1kg - w połączeniu z zapachową solą pełen relaks, a i skóra jest taka fajna
Yves Rocher  żel z drobinami pomarańcza z cynamonem 250 ml- podobają mi się takie produkty tej marki, lekki piling przy okazji o ładnym zapachu i opakowanie  kuli mi się podoba ;)

twarz
Eveline krem na noc hialuronowy zastrzyk 50ml- wygładzał, napinał nie narzekam był ok
próbka
Soleo mleczko do demakijażu - fajnie bo z pompką,  zmywało tak sobie i zapach nijaki
Farmona -20 krem dla sportowców - świetna ochrona przed mrozem, wiatrem warto mieć taki produkt na zimę ( mąż też zadowolony ) w ekstremalnych warunkach nie sprawdzony niestety ;)
bebeauty fluid - był tani z braku laku może być
AA my lipcare - bezbarwna pomadka, ledwo wyczuwalny zapach jest ok
 próbki
ideepharm ( jak powiązane z Farmoną nie wiem ) 2ml krem na dzień za mało by coś napisać
Yves Rochel krem na raz i łał nie zrobiłam 



dłonie, zęby, stopy
mydło Linda kwiat lotosu - o takie kremowe tej firmy są ok podręczne tanie
luksja  tropikal mango mydło - intensywny zapach ale przyjemny
Farmona krem tutti frutti wiśnia &porzeczka - ten mi odpowiadał, nawilżał średnio
Farmona krem tutti frutti kiwi& karambola- miałam masło do ciała i było fajne ale do dłoni ten zapach mi przeszkadzał, przeciętniak
Farmona zimowy - ciężko wycisnąć z tubki ale jest świetny, ręce tak nie marzną ponie-kont nawilża
cztery pory roku - lubię te kremy duże, wydajne, tanie i ładnie pachną- nawilżają jak najbardziej ok
miss sporty lakier - ja lubię lakiery tej firmy tanie dobrze się rozprowadzają

bebeauty balsam do stóp oliwa z oliwek - za  jakieś 3,5 przy codziennym stosowaniu sprawdza się idealnie ( jest to ta sama firma co kremy 4 pory roku PharmaCF ) czasami pojawia się w biedrze

sensodyne  pro szkliwo pasta -na pewno będzie do niej powrót jest ok,  syn ją chwali ( jak to ująć nie powoduje tworzenia się wydzieliny alergicy - asmatycy wiedzą o co chodzi )

Zakupy
 jestem z siebie dumna, bo przez te trzy miesiące kupiłam tylko niezbędne
jantar za jakiś czas planuję używać
płyn do higieny intymnej nie miałam  -używam
mydło jego ciągle mało niebawem będzie używane
szampony koloryzujące jak widać w zużytych włosy- już użyłam  2szt;)

Uf  czyli dobrze mi idzie i w kolejnym kwartale postanowienie - szlaban na zakupy :)
Czy wytrwam i co zużyję zobaczymy w kolejnym kwartale ;)

Dziękuję że jesteście tu ze mną, trzymajcie kciuki za me postanowienie
 " Zużyć i kupić tylko niezbędne "
Pozdrawiam serdecznie
 







24 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Kosmetyków co nie miara na naszym rynku to i nie wiadomo co wybrać, ale sporo nie powiem fajnych zużyłam :)

      Usuń
  2. Prawdziwa kobieta z Ciebie Beatko,wszystko musisz wypróbować. Teraz wiesz,co warto kupić,a czego nie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Iwonko tyle tego na naszym rynku, że ciągle coś nowego by się chciało mieć i wypróbować ;)

      Usuń
  3. Powiem szczerze, masz tego od groma i ciut ciut :)
    Dołączam z takim samym postanowieniem, od czasu jak zlokalizowałam przyzakładowy sklepik z kosmetykami, jakbym głupawki dostała z zakupami, no bo cena zachęcająca ... i wala się tego w domu,wiec teraz omijam sklepik szerokim łukiem i wstępuję tylko, jak już bardzo muszę,czego i Tobie życzę :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My kobiety musimy sobie humor poprawiać jakimś drobiazgiem i tak się zaczyna a jak jeszcze cena atrakcyjna - promocja to i szaleństwo ;) Oj troszeczkę jeszcze mam do zużycia :)

      Usuń
  4. To ja miałam taki problem z kupowaniem włóczek ale się zaparłam i od zeszłego roku kupiłam tylko trzy razy z czego jedną już wyrobiłam:) Najgorzej było zacząć ale teraz już z górki:) Życzę hartu ducha i żadnych zakupów:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu oj ta chęć posiadania troszeczkę nas gubi, a potem zalega - dobrze że wykorzystujesz swoje zapasy, ja też włóczek nie kupuję dopóki nie wyrobię tego co mam :)

      Usuń
  5. Beatko,jestem pełna podziwu:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu jak widać sporo potrafimy zużyć, bo nie kupowała bym czegoś czego nie używam ;)
      W zestawieniu zawsze lepszy jest podgląd na to co niezbędne, potrzebne i ile tego używamy w codziennej pielęgnacji :)

      Usuń
  6. Beatko, jestem w szoku! !!!!!! Ty wiesz, że ja jeszcze nie zużyłam prezentów od Ciebie.Taka jestem oporna :) Serdecznie Cię pozdrawiam:))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie Anitko, koniecznie musisz zrobić tydzień dla ciała ;) I wszystko ładnie wyjdzie :) Buziak

      Usuń
  7. Ojojoj !!! Beatko, jak Ty dużo tych kosmetyków zużywasz ?! Pewnie, gdybym ja podliczyła swoje - też by się uzbierało. Moi panowie też używają ten szampon Fructis przeciwłupieżowy - i nie chcą żadnego innego. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy tak dużo chyba nie, 3 miesiące to sporo czasu. Ulu jak się zgromadzi te opakowania to faktycznie robi wrażenie ile to potrafimy zużyć a to tylko niezbędne pielęgnacyjne produkty ;) ja na ten szampon mówię słodka landrynka :)

      Usuń
  8. Trzymam kciuki za Twoje postanowienie i zazdroszczę tylu wspaniałych kosmetyków!!! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko muszę wytrwać i jak sądzę to chyba do końca roku zakaz trzeba będzie wprowadzić ;)

      Usuń
  9. o matuchno ale Ty tego masz, jak pomyśle ze ja tylko jeden krem, jeden szampon - jedna odzywka, jeden balsam ;) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu to zużyte - z reguły to na półce staram się by po jednym produkcje danego gatunku było ;) Tylko teraz tych produktów tyle haha

      Usuń
  10. Zawzięłaś się mocno :)
    U mnie od dawna jest szlaban na takie rzeczy. Kiedyś kupowałam masowo i wyrzucałam przeterminowane, bo i tak wszystkiego co kupiłam nie byłam w stanie użyć. Teraz kupuję gdy coś zużyję i nie wcześniej. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I chyba sporo z nas taki etap ma że kupujemy, a potem co z tym zrobić - zauważyłam że niektórzy na daty nie zwracają uwagi w ogóle ;) Ja też muszę dojść do takiego momentu żeby nic w szafce nie zalegało :)

      Usuń
  11. Spore zużycie :-( Gratuluję wytrwałości :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję muszę tak wytrwać i to jeszcze długo ;)

      Usuń
  12. Trzy miesiące, czy wiele - troszeczkę tego jest ;)

    OdpowiedzUsuń