Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

czwartek, 28 września 2017

Zużyć i kupić tylko niezbędne- kosmetyki III kwartał

 O i już minął kolejny kwartał czyli zapraszam na to co zużyłam w lipcu, sierpniu i wrześniu 
co nieco się nazbierało czas pustaki wyrzucić ;)
Ciało
Original source mango o wyczuwalnej nucie,  dla mnie przeciętniak,  ale na lato był ok
Yves Rocher 200ml czekolada&pomarańcza żel do mycia był ładny, ale łał nie zrobiłam
Yves Rocher 200ml kawowy żel do mycia, coś przyjemnego mój ulubieniec - kremowy o cudnym zapachu
Yves Rocher olejek do mycia ojej koszmar użyłam trzy razy i chyba do kosza bo to coś nie myje tylko nas oblepia ( haha balsamować już się nie trzeba ) prysznic od razu trzeba myć by inny domownik się nie poślizgnął - nigdy więcej czegoś takiego  
Yves Rochel antyperspirant w kulce  lawenda( ciężki to zapach nie dla mnie)  na zimę może to i się sprawdzi
Bebauty sól exotic peach - jako dodatek do soli leczniczej by wodę zabarwić to tak ale nic po za tym, tania ale tej wersji nie  kupię
Kolastyna 200ml koktajl  owocowy do ciała dobrze się rozsmarowywał był bo był powrotu nie planuje
Farmona sun balance do opalania- bardzo gęsty ciało trochę słabo się taką konsystencją smaruje, ale do twarzy ok 
AA balsam po opalaniu argonowy nie przepadam za tym zapachem ale produkt był bardzo dobry, łatwo się rozsmarowywał, szybko wchłaniał
Avon loton zielona herbata&werbena - lekkie smarowidło uroczo pachnące fajnie się wchłaniające na lato ok
Arko mydło truskawka było bo było i sobie myło powrotu nie planuję 2x
Luksja mydło bawełna fajne, na co dzień u mnie ich jest wiele, bo są tanie i dobre nie wysuszają i nie podrażniają
Luksja migdał i jw 3 x
Yves rochel kostka do kąpieli karmelizowane jabłko hmmm kupiłam tanio ale to nic nie robi woda lekko żółta zapach taki sobie i nic po za tym trzeba było sięgnąć po mydło lub żel
Farmona mojito peeling - uroczy produkt ładnie pachnący

 Ula la ale tego się nazbierało ;)

Włosy
Radical Farmona opakowania różne ale do tego samego, używa się po myciu głowy 100ml odżywka wcierka wzmacniająco -regenerująca nie wiem na ile mi pomogła, ale trzeba czymś czuprynkę wzmacniać
Jantar Farmona wcierka kurację kończyłam w tym kwartale, a potem był radical 
Gliss Kur schwarzkopf odżywka regenerująca - psikamy umyte włosy nie spłukujemy,(pompka świetnie działa ) ładnie pachnie dobrze włosy się rozczesują, nawet wydajna, kupiłam kolejną tej marki (Aniu dziękuję)

Yves Rocher odżywka odbudowująca z olejkiem jojoba 150ml - już kiedyś miałam bardzo fajna za dużo nie można nałożyć bo obciąża, do spłukiwania
Green pharmacy szampon przeciwłupieżowy dziegieć brzozowy - ( używali moi panowie ) ale wart pokazania zero łupieżu sprawdza się  bardzo dobrze, minus zapach nieprzyjemny ;)
Palette schwarzkopf szampon koloryzacyjny trwałość 8 myć, dobrze kryje kolor praktycznie taki jak na opakowaniu lepszy niż marion  choć też trzeba uważać by nie zmoknąć bo kolor popłynie ;)
Marion szampon koloryzacyjny trwałość 4-8 myć ciemny blond, a wyszło coś ciemnego mam wrażenie że wszystkie odcienie są takie same. Mi pokrywa pojawiające sie siwizny minus nie można zmoknąć bo kolor spływa, bardzo tanie w promocji dałam 2 zł
Próbki
Farmona monoi&thermo balsam regenerujący na raz odczuć brak 

O ja szamponu nie zużyłam hmmm ciekawe pewnie dwa otwarte ;)
Twarz
Yves rocher maseczka oczyszczająca 50 ml bardzo fajnie ściąga, czuje się że twarz jest taka gładsza 
Yves rocher peeling do twarzy z pudrem z pestek moreli 50ml - coś fajnego, uroczo pachnie , małe 50ml ale wydajne - ja zwilżałam sobie twarz to może dlatego na dłużej mi starczył - w promocji warto wypróbować
Avon care regenerująco- odżywczy krem przyjemnie pachnie, dobrze się rozsmarowuje taki gęstszy, fajny był 
AA pomadka zimowa  używałam i w lato bo data teraz się kończyła dla mnie dobra
wibo - ups jak zwał tak zwał kreski mi nie wychodziły brak cierpliwości haha 

 Próbki
 Farmona Mojito2 x masło do ciała mięta&limonka- fajne miałam już 2 opakowania orzeźwiające, przyjemne smarowidło
Farmona perfekt beauty 2x 2ml starczyło mi na 5 razy bardzo fajny kremik odpowiadał mi konsystencją i łatwością wchłaniania jak trafię to kupię ;)
Garnier żel krem 1,5 ml  czuło się że coś jest na twarzy ale jedna próbka za mało by to chcieć

oj myślałam że więcej tych próbek zużyłam ;)
Dłonie, stopy, zęby
Linda mydło kremowe  bawełna 1l -tanie podręczne może być
anda krem do rąk  gdyby  tylko zapach był ciut ładniejszy 
Bebeauty regenerujący krem do rak dla biedry marki tołpa 75ml- wydajny bo mniej go wyciskałam niż innych kremów do zapachu szybko się przyzwyczaiłam był dobry i tani w promocji bodaj 3,5 pewnie się na niego jeszcze skusze
Ziaja 100ml krem do rąk( 2 opakowanie ) z proteinami jedwabiu fajne dobre-lekkie smarowidło o miłym zapachu,tubka giętka wyciska się do ostatniej kropelki, mam inne kremy tej marki ciekawe czy też tak dobre ;)
Colgate żel do zębów 75ml myje no myje, ale ściema z tym wybielaniem nawet minimalnego nie zauważyłam
Sensodyne  ni to pasta ni żel ale zęby myło czyli ok 

Ups to tyle tego było dobrego w tych trzech miesiącach :)
Podsumowując na te produkty z chęcią się skusze jak wpadną mi w oko - były fajne i dobre :)

Haha zakupy też były, oj zmoro ty moja ale je pokarze wkrótce, by już posta nie przedłużać ;)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie 





14 komentarzy:

  1. Kawowy żel yr mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jeszcze nie miałaś - to jak uwielbiasz zapach kawy - wypróbuj koniecznie :)

      Usuń
  2. Ja z próbkami mam zawsze problem. Ale poszło Ci świetnie! Ja ostatnio jakoś mam problem ze zużywaniem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo próbka wpada gdzieś w koszyk haha i nie widać ;) W lato więcej otwieramy kosmetyków a potem ciągnie się te zużycie i ciągnie momentami aż się odechciewa niektórych z nich używać - ja już się staram tylu opakowań nie otwierać ;)

      Usuń
  3. Bardzo lubię mydło Linda i kremy do rąk Ziai :)) Ja będę się starać minimalizować wszelkie rzeczy, ale z kosmetykami będzie chyba najtrudniej. Uwielbiam przechadzać się po drogerii, dotykać wszystkiego, wąchać, próbować...i kupować !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu bo my to jak sroczki lubimy wszelakie dobroci zbierać i jak w rozsądnych ilościach to nie za szkodzi ciut więcej mieć ;) Walczę by kosmetyków nie kupować tylko coś słabo mi to idzie i ciągle mam za duże zapasy ;)
      pozdrawiam haha trzeba będzie jakieś postanowienie wprowadzić ;)

      Usuń
  4. Sporo tego się uzbierała :) Też używałam Jantara :)
    Z chęcią dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wiem czy tak sporo no troszeczkę tego jest ;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. oj tam oj tam trzeba się troszeczkę zakonserwować ;)
      nie wiem czemu ale nie mogę u Ciebie opublikować komentarza

      Usuń
  6. Jestem pod wrażeniem ale też ile nowości uczę się od Ciebie:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu zużywamy trochę tych dobroci, a faktyczne zużycie widać dopiero jak gdzieś zgromadzisz opakowania ;) To tak samo z kupowaniem przy okazii codziennych zakupów zawsze coś kupujemy a w bilansie miesięcznym może już być spory zakup :)
      Miło mi Jadziu że coś nowego się dowiadujesz :)

      Usuń
  7. Sporo tego:) Sporo też się dowiaduję z Twoich postów:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu cieszę się że z posty coś ciekawego się dowiedziałaś :)

      Usuń