Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

piątek, 23 lutego 2018

Wyprzedaże - Promocje Zakupy stacjonarne czy internetowe ?

Które zakupy lepsze te stacjonarne, a może internetowe i jak to wygląda. Jak wiesz z numeracją to bywa bardzo różnie - zatem zapraszam na jedne i na drugie, które lepsze zobaczymy :)

Już po Świętach ruszyły rzekomo wielkie promocje o czym nam donoszono w środkach masowego przekazu. Ja też na nie wyruszyłam po nowym roku i się trochę rozczarowałam bo: W centrum w którym byłam te ceny wcale nie świadczyły o znacznej obniżce cenowej ... trzeba było na prawdę bardzo dobrze się naszukać, by cokolwiek znaleźć, już nie mówię o tym, by jeszcze rozmiar pasował, po prostu był jeden wielki bałagan ... Wprawdzie nie znalazłam tego czego szukałam, ale do domu i tak wróciłam z paroma zdobyczami.
Czy można kupić coś fajnego za niewiele - zapraszam  na moje ubraniowe szaleństwo :)
Sweterki 25 zł i 20 zł  świetne, cieplutkie dobrze się noszą
bluzka koszulowa  39 zł ja kupiłam za 20zł, sweterek rozpinany 20 zł, i granatowy cieniutki sweterek 20 zł. Wszystko miałam możliwość przymierzenia, więc nie narzekam jest dobrze. Niestety metki obcięłam i pierwotnych cen nie pamiętam :)

Wypatrzyliśmy przy okazji, że jest promocja w jednym ze sklepów odzież męska. Tylko jak to z panami bywa było.... e jeszcze czas - w domu namówiłam i okazało się że, promocja do jutra został zatem internet. Garnitur i koszulę za połowę ceny łał,  strzał w dziesiątkę dobrze leży świetny zakup - tylko na przesyłkę czekaliśmy chyba z 14 dni ;) Mąż ubrany a ja ....

Mamy już koniec prawie lutego i okazji nie było by gdzieś pojechać ach.... choć maj jeszcze daleko, no a ja muszę coś sobie kupić, no muszę :)  Poszperałam i poszłam na żywioł, a niech tam, zrobię zakupy przez internet - zobaczymy co z tego wyniknie. Jak nie to zawsze mam jeszcze czas by gdzieś pojechać  i coś kupić. Jeszcze cieplutkie bo przed chwilą dostarczone ;)  Trafiłam na promocję + noc wyprzedaży -20 Udało  mi się nawet świetne zrobić zakupy
Mam dwie sukienki pierwsza zwiewna granatowa troszeczkę przyduża no ale i ma taki fason nie dopasowanej 130 zł a ja kupiłam za 32 zł( za takie pieniądze nie będę wybrzydzać) Niebieska -wzięłam rozmiar mniejszy i to był strzał w dziesiątkę 130 zł a ja mam ją za 32 zł , dobry materiał jest podszewka ciekawa bo z kieszeniami i wiązaniem w pasie ( z tyłu lub z przodu jak kto woli ) I obie nadają się by w nich pójść na przyjęcie ;)
haha po co tyle jak ja w spódnicach nie chodzę - no nie wiedziałam na którą się zdecydować, a że w szafie tylko jedna, a małżonek "że jak za tyle to sobie kup" to i mam : granatowa w deseń grubszy materiał  130 zł kupiłam za 32 zł , czarna też taki grubszy materiał, rozszerzana- bałam się, że będzie krótka, a tu proszę idealna 80 zł dałam 20 zł i już ją lubię, ołówkowa  czarna w gumkę cienka według rozmiarówki nie potrzebnie brałam większy numer ale nie będzie się na mnie opinać i już 90 zł kupiona za 20 zł  Udany wybór :)
2 t-shirt i już żałuje że jeszcze jakiś nie wzięłam wyglądają na przyjazne po 40 zł a ja dałam po 12zł
na gimnastykę jak znalazł ... spodnie ach trochę za ciasne  większych nie było najwyżej komuś oddam  jak za mocno będą ściskać haha kupione za 23 zł
Kurtka zimówka, ale liczę że będzie to taka przejściówka 280 zł a ja mam ją za 80 zł szkoda że nie ma wpuszczanych kieszeń no i dołem lekko się rozchodzi ;)

Troszeczkę poszalałam choć brakuje mi jeszcze jakiś bluzek koszulowych no i braki mam w spodniach przydał by się też kardigan może i torebka do sukienki haha o butach nie wspomne tylko z nimi to będzie koszmar zakupowy brrr

Moje zakupy były udane choć z tą numeracją to jest bardzo różnie ale czy internetowe są lepsze od stacjonarnych sama nie wiem ;) Ja źle nie trafiłam ubrania wyglądają dobrze- fajnie leżą, na pewno założę je paręnaście razy no i te ceny ale mi się pofarciło ;)

A ty coś sobie upolowałaś, by wymienić z lekka garderobę na wiosnę ;)
pozdrawiam serdecznie








16 komentarzy:

  1. Wolę stacjonarnie. Przymierzyć to przymierzyć. A przez internet zawsze jest obawa, że ubranie nie będzie idealne :)
    Pozdrawiam! I zapraszam również do mnie. Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak i dotknąć można tylko to chodzenie i co gorsza wynalezienie czegoś w promocji w swoim rozmiarze graniczy z cudem ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Świetne zakupy!
    Jeśli chodzi o ubrania to tylko stacjonarnie, ale wszystko inne(oczywiście oprócz spożywczych) przez internet.
    Pozdrawiam Beatko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stacjonarnie i jeszcze z dobrą duszyczką co to doradzi ach nie zawsze realne ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  3. No no piękne zakupy. :) poszalałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszeczkę nakupiłam, ale za takie ceny szkoda by było nie wziąć :)
      pozdrawiam

      Usuń
  4. Widzę, że zakupy się udały :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to bardzo... dobra cena, materiały wizualnie też dobre :)
      pozdrawiam

      Usuń
  5. moja droga poszalałaś ze fiu fiu ;) :) niech się dobrze noszą wszystkie ciuszki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję - zawsze to coś świeżego by się pokazać haha ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  6. Beatko, bardzo mi się podoba ta granatowa sukienka:)powiewna:)Ja głównie kupuje przez internet ale czasem przez przypadek tak sobie w sklepie:)buziaczki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ciepły dzień jak znalazł taka zwiewna kiecka, ja szczupła to falbanki mi nie straszne ;) Czyli internetowo dobrze trafiasz masz już swój sklep jeden znam ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  7. Też uwielbiam wyprzedaże:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu bo za rozsądną cenę można coś fajnego kupić na takich wyprzedażach :) Niektóre ceny to lekkie przegięcie ja wiem, że niektórzy zarabiają, no ale i średnio zamożni też gdzieś ubrać się muszą ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  8. Warto korzystać z wyprzedaży. Kupiłaś sobie kilka ładnych rzeczy za niewielkie pieniądze. Przez Internet nie lubię kupować, bo rozmiar i kolory nie są do końca wiadome,ale z wyprzedaży zimowych rzeczy owszem.Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko to takie ryzyko lekkie że a nuż coś nam nie podpasuje - czasami cena decyduje, ale zawsze można odesłać jak się w dobrym miejscu kupuję :) Moja mama kupiła można rzec w biegu na targu kurtkę, chciała wymienić za tydzień i sprzedawca się nie zgodził, no i ma teraz przydużą za normalną cenę - bywa i tak ;)
      pozdrawiam

      Usuń