Piękna złota jesień
i pięknie mnie zasypał dąb sąsiadów, czyli czas porządków się zaczął. Widok uroczy tylko pracy co niemiara :)
potrzebne koleżance to i tworzyłam kolejne kwiatki - o takie
niedziela, 16 listopada 2025
Jesień i kwiatki cd ;)
i pięknie mnie zasypał dąb sąsiadów, czyli czas porządków się zaczął. Widok uroczy tylko pracy co niemiara :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U nas coraz częściej zamiast odgłos grabienia słychać kosiarki;) a kwiatuszki są przesłodkie:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze kolki są to i kosiarka nie chce tych wszystkich dobroci zbierać - niestety :)dziękuję i pozdrawiam
UsuńWłóczkowe kwiatuszki cudne, masz do nich talent i cierpliwość chyba też zacznę je dziergać , bo mam książkę kordonki i włóczkę, szydełek Ci u mnie dostatek , znaczy się wszystko jest oprócz chęci !!!
OdpowiedzUsuńCo do drzewa sąsiadów to ja bym to olała, przyjdzie wiatr i liście się znajdą po właściwej stronie. Ale Ty pewnie z tych co nie usiedzą na miejscu więc powodzenia w grabieniu.
Pozdrawiam
haha Aniu z tymi chęciami to tak już jest - ja też długo potrafię weny szukać brr jak ja nie lubię tego stanu ;) no niestety nie wywieje, jeszcze wiosną będe zbierać - liśc dębu jest gruby i nawet potrzebuje dużo czasu by się rozłożyć ach- pozdrawiam i dziękuję
UsuńPięknie wyszły kwiatuszki .Lisci nie zazdroszczę a jeszcze na taki obszarze to masz co robić, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńna działce zawsze jest co robić oj jest dziękuję i pozdrawiam
UsuńKolorowa jesień, ale liści na trawniku nie zazdroszczę. Ciążka praca, aby je posprzątać. Kwiatuszki na szydełku pięknie utkałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzłapaliśmy moment przed deszczem by łatwiej grabić ;) dziękuję i pozdrawiam
UsuńKwiatki prześliczne, ogród pełen uroczych jesiennych kolorów,ja praktycznie mam liście pograbione prócz dwuch krzewów które na końcu tracą liście 😊😊😊 ale i na nie przyjdzie pora 😁😁😁
OdpowiedzUsuńJa czekałam by wszystkie spadły, by raz podejść do tematu - dziś jeszcze grabiłam z drugiej strony brr 3 worki i też krzaczory sąsiadów ;)dziękuję i pozdrawiam
UsuńMnie się takie złote dywany z liści podobają. Ja nie wiem, czy konieczne jest grabienie ich. Szydełko musi się kręcić cały czas, fajne kwiatki. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńIwonko mi też się podobają no ale trzeba zgrabić bo liść dębu ciężki to i trawe zagłuszy :) dziękuję i pozdrawiam
UsuńKwiatuszki śliczne i pewnie wykorzystane będą świetnie. :)
OdpowiedzUsuńNa takim trawniku, to kosiarką najszybciej sprząta się liście, a przy okazji przycina się końcówki trawy na sezon zimowy.
Pozdrawiam ciepło.
Oj tak kosiarką było by szybciej, tylko u mnie jeszcze kolki są, a kosiarka ich nie chce ;) dziękuję i pozdrawiam
Usuń