Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

wtorek, 23 lipca 2013

Ogród i książka zawsze dobra jest ;)

Serdecznie dziękuje za odwiedziny i ciepłe słowa , którymi obdarzacie mój ogród i moje prace :)))

Krótkie słówko co u mnie : odwiedziłam dwie kliniki i w pierwszej odmówiono mi leczenia w drugiej usłyszałam że to co by było dla mnie dobre fundusz nie refunduje czyli endo- protezę powinnam sobie zafundować ...takie to moje szczęście jest ;)

Ba a w ogrodzie sobie juki zakwitły, mam dwa rodzaje ich kwiatków jedne zwisłe a inne tak ślicznie się rozkładają

tak mnie trzymało, że poszedł sekator w ruch i dopracowywałam formy cięte ala bonzai na niektórych drzewkach ;)





czy róże i u was już powtarzają kwitnienie, bo moje jedne ciągle kwitną, a te po małym wytchnieniu na nowo zakwitły hmmm chyba jeszcze za wcześnie ...(ja systematycznie usuwam przekwitły kwiat )
U mnie susza już prawie trawy nie ma,a ja tak patrze w niebo i podlewam podlewam ....
pogoda na rower też kiepska bo strasznie wieje  brrrr....

Gdy weny twórczej brak - książka zawsze dobra jest ;)
 Przeczytałam:


Literatura kobieca - oj tego trzeba mi było cała seria to
"Sklepik z niespodzianką " ---- Katarzyna Michalik
Bogusia cz I
Adela    cz.II
Lidka    cz.III

z okładki :
" Oprócz barwnych losów Pogodnej , autorka gwarantuje wzruszenie, emocje, miłość i nienawiść . Poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Problemy zwyczajne i nie zwyczajne .Małe radości i smutki ..." Przyjaciółki wiele skrywają co stopniowo się ujawnia, a czemu trzeba zaradzić :)
Bogusia podaje parę przepisów na ciacho i czekoladę, a Adela coś dorzuca dla ciała ....może jakiś przepis i wam przypadnie do gustu ;)))

Autorka jest tegorocznym moim odkryciem - podoba mi się jej forma pisania , dużo się dzieje, aż nie sposób się oderwać ... polecam serdecznie :)))

Pozdrawiam serdecznie - fajnie że jesteście :)))
Szukam natchnienia na sweterek może bluzeczkę ...hihi powinnam chyba pokończyć to co pozaczynałam hmmmm :))))






17 komentarzy:

  1. Ogród coraz piękniejszy to chyba Twoje największe hobby Beatko, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiem nie ;) Uwielbiam te moje listeczki kolorowe i kwiaty których jest dużo na jednej gałązce :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Kochana tak to u nas jest z leczeniem i lekarzami przykre i smutne.A ogród dalej zachwyca:)Nie mogę się doczekać kiedy u mnie będzie tak ładnie:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko jest gorzej niż było ;) dziękuje na pewno stworzysz coś ładnego w swym ogrodzie - hmmm tylko ja nie przypominam sobie żebym jakąś działeczkę u Ciebie widziała :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Piękny masz ogród! Podziwiam:)
    U mnie także pochmurno, wietrznie i bezdeszczowo:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie, Beatko ,ślicznie w ogrodzie , tym bardziej ,że Jesteś chora, a tak masz wszystko wypieszczone - podziwiam i szanuje Takich ludzi pozdrawiam Dusia [ a na protezy może załóż fundację czy coś w tym rodzaju] lub na blogu zrób akcje charytatywną [ możemy przesłać nasze cudeńka do sprzedania ] dziewczyny chyba nie pożałują pomyśl nie zostawiaj tego tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia ma dobry pomysł ! Jestem za !

      Usuń
    2. Dusiu, Ulu nie wiem co napisać - dziękuję :)))
      Na operację jestem zapisana, wiadomo że wolała bym tą sugerowaną, ale jak będzie nie wiem - myślę i oszczędzam ...
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. To ,że masz piękny ogród to już wiem:)czarodziejski:) i możesz pobierać opłaty za oglądanie:D Co do endoprotezy ,ja miałam mieć na jesieni zabieg ale wszystko przesunie się o pół roku:( Ale zawsze trzeba mieć nadzieje chociaż chodzę jak nieszczęście :(
    Pozdrawiam Cie Beatko cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :| Anitko - ja to mam powikłania niestety ...(tutaj nie będę opisywać co już przeszłam ;)
      Przy normalnym zużyciu bioderek po wymianie jest nowe życie i tego Ci życzę :)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Witaj Beatko ! Twój ogród polubiłam już dawno :) Piękne masz juki. Wiesz, zawsze mi się one podobały, ale nie miałam ich w swoim ogrodzie. Parę lat temu znajoma przyniosła sadzonki do pracy i mnie się dostały ostatnie dwie, których nikt nie chciał, takie mizerniutkie, że nie wiadomo było czy się w ogóle przyjmą i czy coś z nich będzie.Wyglądały jak malutki szczypiorek. W tym roku będą kwitły pierwszy raz. Już mają pąki i cieszymy się i nie możemy doczekać.
    Uwielbiam w ogrodzie przycinać krzewy i nadawać im kształt :)) Pozdrawiam gorąco i zdrowiej nam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu włożyłaś w ten "szczypiorek" troskę i proszę piękne juki wyrosły i tak jest z każdą roślinka odpowiednie miejsce i dbałość a na pewno nam się odwdzięczą :)))
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  7. Twój ogród jest cudny!Ale nie ma się co dziwić,bo przecież żyjesz jego życiem-cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogród wspaniały :) pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serdecznie dziękuję za odwiedziny i cieplutkie słowa :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń