Kolejny miesiąc za nami to i czas na gwiazdki do zabawy na blogu u Ani koronkowa pandemia. Tym razem były takie na szydełko ...
a na parapecie oko me cieszą storczyki jak na zawołanie wszystkie zakwitły coś pięknego (a w kuchni były kwitnące fiołki alpejskie ) jakiś rok dobroci dla mnie haha
Wiązanka na cmentarz wyszła cudownie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję trzeba co jakiś czas coś stworzyć nowego;) pozdrawiam cieplutko Karolinko
UsuńChoinka będzie ślicznie ubrana. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam taką cichą nadzieje :)
Usuńpozdrawiam Ewo
Piękny żółty bukiet do wazy. Storczyki są prześliczne, ja mam białe 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu - storczyki na prawde zaszalały mi, tak dogodnych to chyba nie miałam (nie licząc momentu kupna) pozdrawiam
UsuńWidocznie masz Betko dobrą rękę nie tylko do dziergania, ale i do kwiatów :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
haha Kasiu a skąd wiesz - ja w ogrodzie nie powiem potrafiłam poszaleć z rozmnażaniem roślin i o dziwo bez nakładu pieniężnego, to szaleństwo nieźle wyszło :)
Usuńpozdrawiam buziaki
Rzeczywiście piękne storczyki wyhodowałaś, zwłaszcza ten fioletowy. Widocznie w dobrym, nasłonecznionym miejscu je trzymasz i właściwie podlewasz, co nie jest proste dla tego gatunku. Zauważyłam,że fiołki alpejskie zawsze w kuchni najlepiej rosną. Może to kwestia pary i wilgoci w powietrzu. Latem wełna grzeje w ręce, a kordonek da się trzymać, więc nie dziwią mnie Twoje śliczne gwiazdki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńIwonko a widzisz człowiek uczy się całe życie i czasami tak jak piszesz zmiana miejsca ma duży wpływ haha faktycznie fiołki mam w kuchni a storczyki stoją w salonie i okno zasłonięte tak zwaną zebrą :) Gwiazdeczki tworze do zabawy która jest u Ani cykl całoroczny - zawsze się przydadzą :)
Usuńpozdrawiam cieplutko
Dziękuję Ci Beatko za kolejne śliczne śnieżynki. U mnie też królują storczyki i fiołki i też kwitną. Cudny widok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie
haha kwiatki mogły by te domowe troszeczkę poczekać z kwitnieniem tak na zimę milej by oko cieszyły ;)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Śliczniutkie gwiazdeczki, idealne na świąteczną choinkę. Bukiet na cmentarz piękny! Uwielbiam storczyki - Twoje zakwitły cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
dziękuję - storczyki wdzięczny kwiat i bardzo długo cieszy oko :)
Usuńpozdrawiam
Beatko ! Podziwiam storczyki na Twoim parapecie. Gdy mieszkaliśmy w mieście również miałam całe mnóstwo storczyków. Teraz, na wsi - jakoś nie mogę się ich dochować. Za mało światła, zupełnie nie panuję nad nimi. Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńUlu jeszcze nie znalazłaś dla nich odpowiedniego parapetu ;)
Usuńpozdrawiam cieplutko