Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

sobota, 28 kwietnia 2012

Rower, ogródek i ja

O zdrowiu nie zapominam ono jest na pierwszym miejscu. I tak za mną tydzień rehabilitacji z p.Asią .Muszę ćwiczyć a dotarcie do ośrodka to jak tor przeszkód , zepsute windy , schody istna katorga ,a co najfajniejsze to przy stacjach jedno wielkie pole bitwy - budowy które trwają i nie mają zamiaru się skończyć, a ty człowieku uważaj gdzie nogę stawiasz.   Tym razem mam tylko 2 tygodnie ćwiczeń, a jak będzie do końca roku to wielka niewiadoma bo coraz gorzej jest się gdziekolwiek dostać ....wizytę u lekarza mam w czerwcu to do końca roku powinnam jeszcze się na ćwiczenia załapać ;)   W innym ośrodku  byłam u lekarza w sierpniu 2011 i nie uwierzycie kiedy rehabilitacja może podkreślam może październik 2012 ... trzeba być jasnowidzem i przewidzieć że się zachoruję by wystarczająco wcześnie się zapisywać ...
Dobrze że już jest ciepło i mogę rozpocząć sezon rowerowy. Dziwnie to zabrzmi ale nie lubię chodzić ,a rower to moje wyjście na świat . Licznik się zepsuł, ale na oko mam już 14 km za sobą ; ) Sprzęt sprawny , ach tylko towarzystwa mi brak na krótkie wyprawy hihi bo dla syna za wolno jeżdżę i za mało tych kilometrów robię


Ogród to taka odskocznia , bo ja lubię te roślinki choć ta moja niemoc i te ograniczenia w sprawności hmmm no cóż nie dajmy się zwariować trzeba kombinować i jakoś tam ciągnę do przodu :)
Widoczki ach te widoczki ja je uwielbiam,a to moje ogrodowe...
 Fajnie że zaglądacie tutaj do mnie ....Miłego długiego weekendu życzę  i słoneczko wszystkim przesyłam

9 komentarzy:

  1. Jaki piękny i zadbany ogród. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beatko piękny jest ten Twój zakątek :)) pozdrawiam bardzo gorąco Viola

    OdpowiedzUsuń
  3. Zjawiskowy ogród masz :) Życzę dużo sił, w walce jaką toczysz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wioletko , Violetko miło mi Was gościć w moim ogródeczku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Eh, ta nasza służba zdrowia... szkoda gadać! Najgorsze, że na własnej skórze odczuwamy te wszystkie limity, kolejki, wtedy gdy najbardziej tego potrzebujemy...

    Ogród masz fantastyczny!!! Sama mam tylko mały balkon i tym samym ograniczone pole manewru ;) Z reguły na wiosnę mam bratki i stokrotki a latem, tradycyjnie, pelargonie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko tak jak pisałam trzeba być zdrowym by się leczyć ;) Ja jestem pechowcem który trafił na nieodpowiednich lekarzy ...ach szkoda pisać bo się rozczulę. A ja chce tylko jakoś funkcjonować i cieszyć się dniem bez bólu :) dziękuję ogród to jest to co uwielbiam , nieźle się czasami nakombinuję by coś zrobić może kiedyś i o tym napiszę :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. Piękny ogród. Tulipany botaniczne, moje ukochane, pięknie u Ciebie, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję:) tylko szkoda że one tak szybko przekwitają ...

    OdpowiedzUsuń