Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

wtorek, 15 maja 2012

Zmagania z pieskami...

To jest Śliniak ma 11-12 lat i jest z nami od małego.  Ma hopla na punkcie jedzenia no i troszeczkę musiałam albo muszę pilnować swoich drzewek przed psim zadzieraniem  na nie nogi ;)
A to jest Kulka ma 9 tygodni i zapał do wszystkiego , ślicznie bawi się z nami piłeczką ...

I za mną parę dni  zmagań jak je oswoić : mała jest straszną zadziorą ,a śliniak  nie cierpi jak mu się coś plączę pod nogami i zgrzyt  ...
1 dzień - ona musiała się oswoić z nowym otoczeniem więc bała się wszystkiego...
2 dzień - śliniak warczy łał co robić , kupiłam kaganiec dla niego
3dzień-  hmmm gdzie tkwi problem , śliniaka zamykać czy zakładać kaganiec . Kulka niby mała bawić się chce jak nie dochodzi do niego to jest ok...
4 dzień- to ona jest zadziorą jak trzymam ją na smyczy to pieski idealne
Dzisiaj idź na całość czyli niech się same docierają , ona nad pobudliwa , ja dałam sobie na wstrzymanie, a śliniak parę razy ją przytrzymał powarczał , bez obaw nie ma zamiaru gryźć ....Musi być dobrze, bo ja poległam  :)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki :)

4 komentarze:

  1. Jakie słodziaki te twoje pieski, mam nadzieję, że się "dotrą". Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale słodziaki :)) za jakiś czas przyzwyczają się do siebie:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodkie masz psiaki. I czasami faktycznie lepiej niech się same dogadają. Zwłaszcza, że Śliniak jest dorosły więc na pewno sobie z gówniarstwem poradzi i pokaże kto, co i dlaczego;) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny ja się nie potrzebnie tak przejmowałam -Śliniak sobie sam daje rade, albo i ulegnie małej hihi to się niebawem okażę kto rządzi na podwórku ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń