Upominek dotarł a ja przy okazji i dla siebie stworzyłam ubranka na mydełka które leżą i pachną mi w szafie - brak wzorków bo to moje dłubanki własne, tak jak naszło mi szydełko tak robiłam :)
Zaczynałam od 9oczek i tworzyłam taki owal dodając słupki na łukach ...
Przy okazji też powstały zakładki też robiłam bez wzorków :) To ananaski więc karzdy wie jak wyglądają ...
I różyczki ta szara jest z akrylu widać różnic wielkości między nitką a włóczką choć cienką ...
Pogoda była wspaniała więc i rowerowo musiało być : sob, niedz -27,5 suma 338,5km
Dziękuję za odwiedziny za miłe wpisy :)))
Pozdrawiam serdecznie
Same wspaniałe rzeczy porobiłaś,te na mydełko świetne!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne i słodkie, cudny kolorek :) Miłej nocki
OdpowiedzUsuńśuper są opakowania na mydełko, śliczności, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńo wow! Ale się Koleżanka rozbujała ! Świetne!
OdpowiedzUsuńCudne są te ubranka na mydełko!!!!pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńSame słodkie przydasie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczne te Twoje "dłubanki" :D a ubranka na mydełka będę sobie też musiała sprawić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Prześlicznie dziękuję za miłe wpisy :)))
OdpowiedzUsuńMydełka w szafie fajna sprawa a w takich ubrankach uroczo wyglądają - polecam wydłubanie choć jednego lub dwóch albo trzech a może ja wydłubie i zaproszę do zabawy ;)
Pozdrawiam
fajny pomysł na mydełka - bijesz rekordy na rowerze podziwiam sprawność :)
OdpowiedzUsuńEwuniu te rekordy to dla sprawności by kolejnego dnia wstać z łóżka by jakoś przedreptać dzień by po prostu móc jakoś funkcjonować muszę ćwiczyć to moja ciężka praca ....;)
UsuńDziękuję i pozdrawiam
Ja też mam takie mydełka w szafie - przeciw molom działają- tylko u mnie mają inne ubranka:)
OdpowiedzUsuńTyle ile nas jest tyle fajnych pomysłów , widzę że i u Ciebie już mydełka mieszkają w ubrankach :)
UsuńŚliczne ubranka na mydła takie słodkie. Super to wygląda. Różyczki i zakładki też piękne. Na rowerku też jeżdżę tak przeważnie ze dwa razy w tygodniu gdzieś jadę. Pozdrawiam i zdrówka życzę dla syna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo :))) Uwielbiam rower pewnie dlatego że chodzić za wiele nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł na te mydlane ubranka:)
OdpowiedzUsuń