Żółto mi - czyli kwiatki i kwiatuszki z mojego ogródka w tymże jeszcze kolorku :)
znany krzaczek bo można go wypatrzeć to tu to tam - pięciornik krzewiasty
nagietek , delosperma- ładnie się płoży i powtarza kwitnienie , gazenia
Moje pachnidło róża NN i wylegujące się pupile za języczką
Rowerowo : sob 13,5 suma 381 km.
Dziękuję za spacerek po ogrodzie - zapraszam niebawem na inne kwiatuszki ;)
Ładnie, pięknie ale najcudniejsze te dwa futrzaki na ostatniej focie:)
OdpowiedzUsuńI od razu letnio się zrobiło :)))
OdpowiedzUsuńPięknie zakwitły Ci kwiatki,u mnie ten pięciornik jakoś w tym roku kiepsko kwitnie,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie kolorowo u Ciebie w ogrodzie :)) coś mnie kuszą gazenie chyba coś na wiosne pomyślę żeby mieć takie w ogrodzie;) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńŚlicznie :))
OdpowiedzUsuńMiło mi Was gościć w mych ogrodowych progach - dziękuję za wizytę :)
OdpowiedzUsuńZ roślinkami już tak jest, że jednego roku piękne a za rok no cóż nic na to nie poradzimy ;)
Śliczne masz kwiaty w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie! Muszę zajrzeć do swojej delospermy czy też powtarza kwitnienie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Słonecznie w Twoim ogródku, żółte widać z daleka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Dziękuję za spacerek po ogródku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię żółty w ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńMarzenko ja też hihi i różowy bo róże mam uroczę w tym kolorku :)
Usuń