No dobra- dobra i zebrać się robótkowo nie mogłam czyli zaczynałam kolejny wzór i klapa to nie to i tak dalej podobno do trzech razy sztuka ....
Ogarnęłam kwiatki domowe wszystkie maluszki uporządkowane i w ogrodzie zrobiłam sobie parę sadzonek - poco no nie wiem czy nie będzie wiosennego pomysłu kto wie kto wie ....;)
Serdecznie pozdrawiam wszystkich zaglądających i pozostawiających miłe wpisy dziękuję :)))
Oj ten koral....
OdpowiedzUsuńDuzo z niego robiłam i obecnie nie tęsknię,chociaż jeden osobnik zawraca mi głowę od roku własnie na obrus z korala(bo nie trzeba krochmalić i prasować powiada).Ewidentnie nie za bardzo nadaje się na wzory z elementów, trzeba wtedy zabezpieczać końcówki bo "puszczają", nie lubi wzorów z dużą ilością oczek w łańcuszku.I najważniejsze według mnie to dobrze dobrać grubość szydełka.
Osobiście z korala wole robić obrusy bardziej pełne , zabudowane.Ostatni robiłam jesienią ubiegłego roku.
Życzę owocnego dziergania:)
Oj tak piękna nitka, ale jakaś taka kapryśna :)
UsuńMi się coś teraz ciężko robi hihi chyba nie ten moment na tę nitkę ;)
Może i nie dobry ale tak ładnie błyszczy!!!pozdrowionka cieplutkie przesyłam:D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie zapowiada się serweta, koral ma to do siebie, że bardzo ładnie się błyszczy chociaż robi się z niego nie za dobrze bo się skręca podczas dziergania, ale warto bo efekt końcowy jest super :)) Pozdrawiam Hania
OdpowiedzUsuńCzekam na te cuda, które się wykluwają :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie znam tej włóczki, ale próbowałam kiedyś zrobić obrus z czegoś sztucznego i błyszczącego. W małym kawałku nawet ładnie to wyglądało, ale potem tak się plątało, samo supełkowało,wreszcie ściągało,że zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za wpisy :)
OdpowiedzUsuńTak koral pięknie wygląda ale coś za coś do roboty to taki sobie ....
Coś mi słabo idzie bo po głowie chodzą inne robótki hihi ...
Pozdrawiam :)
Tak, ten koral do roboty to mała tragedia:) Raz robiłam i więcej nie kupię. Ale masz piękne kwiaty w domu:) U mnie ze względu na koty w domu nie ma ani jednej roślinki:(
OdpowiedzUsuńWychodzi coś pięknego :)z tego korala. Kwiaty masz cudne.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńKoral piękna niteczka, ale do roboty taka sobie , a kwiatuszki lubią podobno jak je się chwali - dziękuję :)))