Grażyna Jeromin- Gałuszko - Magnolia cz1; Długie lato w Magnolii cz2
Część pierwsza pochłonęłam nie powiem lekko zdezorientowana, ale wszystko ładnie się wyjaśniło i mi w głowie poukładało a co najważniejsze podobało. Mamy tutaj historię mężczyzny, który myślał że wszystko jest ok..... i bach nie ma nic - wyrusza w nieznaną i trafia na właściciela pensjonatu, który kupuje w ciemno...jacy są mieszkańcy tej miejscowości jak mu się ułożyło....a może i nic z tego nie wyszło ? musicie doczytać sami. 2013 r.wy.
Część 2 no nie zdradzę co się stało i co było dalej z pensjonatem Magnolia powiem tyle że ta część jest ciut słabsza od poprzedniej ....2014 r.wy
Ja sięgam po kolejną książkę tej autorki bo piszę ciekawie :)))
Omijała mnie dużymi łukami i dopadła .... mimo że lubię potyczki słowne i takie przekomarzania to niestety dla mnie za wolno toczy się akcja i za dużo opisywania takich drobnostek w rozwlekłej formie za grube tomisko a mało się dzieje ....dalszych cześci nie będzie ;) 2012 r.wy
Wyzwanie :Polacy nie gęsi, czyli czytajmy polską literaturę
Żart tygodnia, a może to i tylko absurd :
Niektórzy muszą się rozliczyć w styczniu a ministerstwo zafundowało nam nowe deklaracje dopiero 8.01 a co tam... okej składając pit jest obowiązek sprawdzenia( tylko własna działalność ) ok bach jest pieczątka i zdziwko druga pani wklepuję deklarację w system ogólnie dostępny e- deklaracje i daje potwierdzenie wysłania ( absurd )
Drodzy moi moja rada ściągnijcie sobie ten program e-deklaracje na komputer i wysyłajcie elektronicznie - obsługa jest prosta wszystko ładnie się wyświetla bo w urzędach w tym roku może być koszmar jak będą od nowa wklepywać dane ;)
- do wysłania potrzebny jest przychód za rok 2013
- wydrukujcie sobie potwierdzenie
Serdecznie pozdrawiam
jeszcze nie czytałam tych książek, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńGosiu i nie sposób wszystkiego przeczytać ;)
UsuńMagnolię z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZ reguły ten typ określam literatura kobieca jak lubisz to polecam powinna się spodobać :)
UsuńPodpatrzyłam, wykorzystam :)
OdpowiedzUsuń;) zawsze coś do podusi może być ...
UsuńZnów pozycje, których nie znam :)
OdpowiedzUsuńO i nie sądzę albo inaczej czy mi się uda wspólne czytadło z Tobą znaleźć ale kto wie kto wie ....przyjdzie taki moment że trafie :)))
UsuńBrzmi zachęcająco, tylko czasu jakoś mało! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj mało - dobrze że chwilowo nie ma co oglądać to wieczorki me w książkach ;)
Usuńi ja bardzo lubię styl Martyny - świetnie się czyta :)
OdpowiedzUsuńi bardzo ciekawie - ;)
UsuńWojciechowską mam od dawna, a wciąż jeszcze nie przeczytałam. Zgroza. Ciekawią mnie też obydwie "Magnolie".
OdpowiedzUsuńZa dużo jest książek i wszystkie kusza nas okropnie a czasu mało ;)
UsuńJa też czytam. Ale Kinga tym razem:)
OdpowiedzUsuńJa tylko zieloną mile znam - nie moja tematyka to i po niego nie sięgam ;) jakaś strachliwa jestem ....
UsuńAaaa, zakochałam się w tej myszce! :))))
OdpowiedzUsuńCiekawe jakbym odebrała Wojciechowską...
;) Basiu polecam powinna Ci się spodobać to taka podroż w inną kulturę z kobietami - Martyna świetnie piszę bez ogródek jak program Ci się podoba to książka tym bardziej przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuń