Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...

poniedziałek, 2 marca 2020

Mysia inwazja

Już kiedyś je robiłam i wydał mi się pomysł dobry, by teraz stworzyć takich zakładek paręnaście :)
Szydełko w dłoń i mam pierwsze sztuki - moje takie wypasione chyba ...no i koniecznie muszą się między sobą czymś wyróżniać (dzieciaki wyłapią każdy szczegół ) (nitkę w oczach naciągnę )
i w całej krasie - pierwsza ma szerszy tułów - te z węższym są praktyczniejsze pójdą pod żelazko powinny sie nie wyginać
oj śpieszno im do książek
wykończenia to taka dłubanina w której końca nie widać ....dziewczyny podziwiam Was zawsze chciałam haftować tylko czasu brakło, a teraz cierpliwości i nitkę trzeba widzieć haha a ja jeszcze przy okazji muszę coś oglądać (za okularów trudna sprawa brr)
Pozdrawiam serdecznie

28 komentarzy:

  1. Na żywo myszek nie lubię, ale te śliczne noski mają. Piękna robota, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myszo podobnych też nie lubię, bo mi cebulki wyżerają w ogrodzie haha ;) Iwonko celowe działania z oczami, noskami by się różniły - im więcej się robi to i chce się poszaleć ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Super są te myszy.Mnie też by się nie chciało haftować oczu. Pewnie przyszyłabym koraliki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Janeczko to jest chwila i zależy co sie pod ręką akurat znajdzie (koraliki kolorowe były by super )
      pozdrawiam

      Usuń
  3. Ale fajne myszorki :) Z takimi książki jeszcze fajniej czytać :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne myszki, na pewno będą dobrze służyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo sympatyczne są te myszki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha jedna chyba mniej bo z ukosa spogląda ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  6. Piękne myszki. Ja też kiedyś zrobiłam taka zakładkę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu u mnie już kiedyś też były to takie fale nawracają w pomysłach ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  7. Jakie ekstra myszki, świetne są i ile ich tam na raz u Ciebie się wykluło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne myszki, też kiedyś takie robiłam ale nie miały tyle uroku co Twoje 😍😍😍😍
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu wszystkie myszki śliczne na pewno są :)
      pozdrawiam

      Usuń
  9. Hoho ja zrobiłam tylko jedną i wbrew obietnicom, że będzie więcej, tak się nie stało. hmmm a tu proszę poszłaś za ciosem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha zaszalałam u mnie wypasione i choć chciałam szczuplejszą to nijak nie mogłam się oprzeć jej wypchaniu na maksa ;) haha lubię takie tłuściutkie
      pozdrawiam

      Usuń
  10. Bardzo oryginalne:) Ładnie wyszło:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne są te zakładki. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń