Różnie to jest różnie to bywa i niby mam sporo do stworzenia, jakieś plany szydełkowa ....a jednak nachodzi takie nie wiadomo co i się nic nie chce ach ciężkie chwile ok dziś liczę na młodego przystojnego rehabilitanta ;) albo konkretną rehabilitantkę - czyli przez kolejne 2 tygodnie będę padnięta ;)
Ale się rozpisałam a miał być tylko koszyczek taki średniej wielkości dość uroczy o taki- idealny do wszystkiego ....
Fajnie że jesteście, fajnie że do mnie zaglądacie i miłe słówko zostawiacie :)))
Pozdrawiam
Piękny koszyczek...czym usztywniałaś?
OdpowiedzUsuńdo koszyczków najlepszy cukier :)
UsuńŚliczny koszyczek!!!!
OdpowiedzUsuńpięknie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńŁadny koszyczek, lubię takie wzory, pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek :-) Piękny wzór.
OdpowiedzUsuńTo ja życzę Ci tego przystojnego rehabilitanta :-)
Pozdrawiam serdecznie.
I się dziś nie udało :)
Usuńkoszyczek przecudowny ! i życzę zdrówka , bo wiem co to znaczy gdy go komuś brakuje.
OdpowiedzUsuńdziękuję oj troszeczkę więcej by mi się przydało :)
UsuńTrzymam kciuki, żeby rehabilitant był przystojny;) A koszyczek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńPrzystojny był jeden, ale mi się niestety nie trafił :)
UsuńSuper koszyczek i jaki fajny wzorek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny koszyczek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiech Cie postawią Beatko na nogi, a ja po grypie, którą własnie przechodzę mam nadzieję, ze złapię ciepły dzień i w końcu wywiążę się z obietnicy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńspoko- pomalutku , wyzdrowiej bo przeziębienie może wymęczyć ....głowa boli w kościach łupie brrrr ;)
UsuńŚliczności Beatko!!!!!!!buziaczki:)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór i kształt koszyczka, uroczy element dekoracji domu .Pozdrawiam życząc owocnej i skutecznej rehabilitacji pod okiem przystojnego rehabilitanta.
OdpowiedzUsuńCudny jest!
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek śliczny. Miałam pytać czym usztywniałaś, ale już doczytałam w komentarzach, że cukrem. Zdrówka Ci życzę.
OdpowiedzUsuńNie mogę dostać wikolu, bo bym i nim spróbowała a tak to cukier mam sprawdzony choć czasami mało jest cukru w cukrze ;)
UsuńJest piękny :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za przemiłe słowa :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zdrówka życzę i kompetentnych, młodych rehabilitantów !!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek.Pozdrawiam i życzę udanej rehabilitacji.
OdpowiedzUsuńCudowny taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia.
Oj dawno mnie u Ciebie nie było. Po tak długiej przerwie powitał mnie bardzo urokliwy koszyczek :) Takie widoki lubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek,próbowałam usztywniać na cukier,ale mi nie wychodzi,coś robię nie tak tylko co ?
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę,pozdrawiam serdecznie
Pewnie mało cukru w cukrze ;)
UsuńMusisz w równych proporcjach dać wodę i cukier , na małym ogniu tak gotować z 5 min i powinno być sztywno :)
Ale cudeńko! Jaka ty jesteś genialna.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję dziewczyny za przemiłe wpisy :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetnie wykonany;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń