Znana i lubiana i już prze zemnie robiona ile razy - nieważne ....sezon się zbliża to i pewnie się przyda.
Pogoda piękna - wszystko zaczyna żyć ....i aby nie było mrozów bo tulipany wychodzą róże dostają pąków Wiosna :)))
Ale ogólny widok nadal w odcieniach beżu- brązu, ma ulubiecica Kulka idealnie wtapia się w scenerię ( sprint bo pani wyszła i już potem krok w krok maszeruje za mną )
.... została już sama
do modelingu się nie nadaję, bo straszna z niej wierciocha i zdjęcia nie sposób zrobić tak uwielbia swą panią czyli mnie ;) Z rudej Kulki zrobiła się ładna brązowa suczka :)))
Dzisiaj razem robiłyśmy pierwsze porządki ogrodowe, ja trochę pograbiłam z rabatek a to listki a to gałązki, a ona sprawdzała czy dobrze...
I aby więcej tak ładnych dni i Wam życzę moi drodzy :)))
Pozdrawiam serdecznie
Cudna Kulka <3. Rzeczywiście pasuje idealnie do tła :D
OdpowiedzUsuńserwetka śliczna. pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńTak te zajączki są urocze, też mam w planach. Pozdrawiam wiosennie Magda
OdpowiedzUsuńŚliczna serwera. Kulka przybrała jesienne kolory :) Ma bardzo śliczne umaszczenie. Pozdrawiam-M
OdpowiedzUsuńMario miło mi Cię gościć - ale nie wiem czy posiadasz bloga i jak do Ciebie trafić nic mi się nie wyświetla :)))
UsuńŚliczna serwetka bardzo świąteczna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz śliczną przyjaciółkę i serwetka na święta w sam raz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowna serwetka, akurat się przyda na Wielkanoc.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBeatko :) cudną świąteczną serwetkę wydziergałaś :) ja mam wiosnę tylko w domu, w ogrodzie śniegu jeszcze dużo leży.
OdpowiedzUsuńMoje balony niczym nie różnią się od Twoich, mogłabym w swoją robótkę włożyć kulę i też by jajo wyszło, to zaleta dobrze wydzierganej robótki. Pozdrawiam
Dzięki czyli jajko trzeba zrobić :)
UsuńŚliczna serwetka :)
OdpowiedzUsuńBeatko śliczna serwetka, w sam raz do koszyczka wielkanocnego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis cukrowy :))
Pozdrawiam serdecznie.
Proszę bardzo - musi być sztywno ;)
UsuńOj, przyda się, przyda - taka na czasie:) Świetne zajączki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudna serwetka :-) To mój ulubiony wielkanocny wzór - uwielbiam te króliczki :-)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałą towarzyszkę :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Taaa, wiosna idzie i mi kret o po ogródku szaleje;) Serwetka śliczna a suszka jeszcze śliczniejsza:)))
OdpowiedzUsuńłap goń nie daj się ;) Najgorzej jak cebulki wyje - u mnie jesienią poszalał i nie było komu pozagarniać kopczyków brrr....:)))
UsuńPiękna serwetka...i u mnie w ogrodzie pomału widać wiosnę,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna serweytka, widzę, że już do ogrodu cię ciągnie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka! Uwielbiam wiosnę! Dziś też szukałam w ogrodzie jej oznak i z każdym dniem jest więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Aniu troszeczkę za wcześnie na wiosnę i te oznaki mnie martwią - tfu tfu żeby tylko przymrozków nie było :|
UsuńTwoja przyjaciółka jest urocza jak i serwetka w zajączki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Dorotko ja Cię już odwiedzam na nowym blogu :)
OdpowiedzUsuńWszystkim serdecznie dziękuję za przemiłe wpisy :))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna serweteczka i w końcu pogoda sprzyja spacerom :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka.
OdpowiedzUsuńAniu , Ewo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam